Nowa Irena Szewińska? Młoda, szalona i szybka Ewa Swoboda [ZDJĘCIA]

2015-02-21 11:50

Od wielu lat nie mieliśmy takiego sprinterskiego talentu. Ewa Swoboda (17 l.) najpierw pobiła 50-letni rekord Polski juniorek na 100 metrów, a teraz trafiła do europejskiej czołówki seniorek, uzyskując na mitingu Pedro's Cup wynik 7,24 s na 60 m, co daje jej siódmą lokatę w Europie w br.

Pochodzi ze sportowej rodziny. - Rodzice uprawiali judo, brat jeździł na łyżworolkach i biegał. A ja zaczynałam od piłki ręcznej, ale jakoś nie miałam do niej głowy i sześć lat temu zajęłam się lekkoatletyką - opowiada nam zawodniczka Czwórki Żory.

Jak wspomina, od dziecka była bardzo żywa, nie mogła usiedzieć w jednym miejscu. - Nadal mówią o mnie "szalona Ewa", bo wiele rzeczy robię spontanicznie - śmieje się, prezentując makijaż z podkręconą kreską od oka w bok.

Mieszka w Żorach na Śląsku, gdzie nie ma nawet hali do biegania, a bieżnia na otwartej przestrzeni ma długość 200 metrów. Dlatego wraz z trenerką Iwoną Krupą od kilku lat najczęściej ćwiczy w Spale. Trening jest na razie bardzo delikatny, przykładowo w wyciskaniu leżąc Ewa unosi sztangę ważącą zaledwie 30 kg.

Irena Szewińska: Nie chcę mówić o mojej chorobie

Ostatnio bardzo przeżywała rodzinne tragedie. - Jesienią zmarła prababcia, z którą byłam bardzo zżyta. A krótko po niej dziadek. Po tych wydarzeniach wzięłam się za siebie i zaczęłam trenować poważniej. Ale sama się dziwię, że mogę biegać tak szybko - mówi.

Sprint jest od dawna domeną czarnoskórych zawodniczek. Juniorka z Żor nie ma jednak kompleksu czarnych sprinterek. - Na pewno kiedyś uda się ich przegonić. Może i z moim udziałem. Bo moim marzeniem i celem jest zdobycie medalu olimpijskiego w biegu na sto metrów - deklaruje (ostatnie medale olimpijskie dla Polski w sprincie indywidualnym zdobywała Irena Szewińska, w latach 70.).

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Najnowsze