Polscy kolarze nie mają na czym jeździć. Okradziono ich z rowerów!

2017-04-14 17:20

Polska grupa CCC Sprandi Polkowice po raz czwarty w historii weźmie udział w startującym w niedzielę klasyku Amstel Gold Race w Holandii, ale niedługo przed początkiem wyścigu doszło do wielkiego skandalu. W nocy z czwartku na piątek ekipa została bowiem okradziona, a straty są gigantyczne! Zniknęło osiemnaście rowerów oraz koła zapasowe przechowywane w ciężarówce.

Kolarski klasyk Amstel Gold Race rozgrywany w Holandii to jedna z najbardziej prestiżowych imprez w całym sezonie. Jej początek przewidziano na Niedzielę Wielkanocną, a w wyścigu weźmie też udział polska grupa CCC Sprandi Polkowice, której zawodnicy wystartują tam po raz czwarty w historii.

Na kilkadziesiąt godzin przed rozpoczęciem rywalizacji naszą ekipę spotkała jednak przykra niespodzianka. W nocy z czwartku na piątek nieznani sprawcy włamali się do ciężarówki, w której przechowywano osiemnaście rowerów i koła zapasowe. I wszystko zostało skradzione! Straty są ogromne...

- Na strzeżonym parkingu przed hotelem w Valkenburgu ukradziono nam wszystkie 18 rowerów oraz wszystkie koła zapasowe. Ciężarówka wyposażona była w alarm i dodatkowo była zastawiona innym samochodem, a pomimo to złodzieje zdołali się do niej włamać. Nie wiemy, jak obeszli te zabezpieczenia - powiedział Piotr Wadecki, dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice.

Udział grupy w wyścigu nie jest jednak zagrożony. Z Polski zostaną sprowadzone rowery treningowe, na których wystartują kolarze. Oby tym razem obyło się już bez takich "przygód"!

Najnowsze