Lepsza rekomendacja? Cóż, o nią akurat nastoletni gwiazdor zadbał sam. W pewnym momencie dodatkowo ubrał bowiem koszulkę Michaela Jordana z numerem "23" i wykonał wsad godny popisów Vince'a Cartera z legendarnego konkursu w roku 2000. Komentatorzy oszaleli, zgromadzona publiczność oniemiała, a konkurencja tylko wymownie spojrzała w stronę jury. Już na starcie nie miała czego szukać. Zresztą, parafrazując słynny cytat Janusza Wójcika, tu nie ma co pisać, to trzeba obejrzeć:
Czy może ten lepszy?
Generalnie - jak podejrzewamy - amerykański projekt nowej machiny wojennej działa. W sobotę "Jankesi" na kilka minut wyłączyli grawitację. Inaczej tych lotów skomentować się nie da. Nate Robinson, Spud Webb, Kobe Bryant, Michael Jordan, Dominique Wilkins, Vince Carter, Clyde Drexler - wymieniać można niemal bez końca - to już przeszłość. Od dzisiaj w NBA mamy nowego króla wsadów. Zach LaVine - zapamiętajcie to nazwisko.
A co w pozostałych konkurencjach? Za trzy najlepiej rzucał Stephen Curry. Gracz Golden State Warriors rozbił konkurencję. Zaliczył 27 punktów, przy zaledwie 17 Kyrie Irvinga i 14 Klaya Thompsona. Zza połowy boiska najlepiej rzucała ekipa Chrisa Bosha - w której gościnny występ zanotował legendarny Dominique Wilkins - a w konkursie umiejętności bezkonkurencyjny okazał się Patrick Beverley z Houston Rockets.
Dzisiaj ostatni odcinek wielkiego show. Mecz gwiazd, z udziałem największych gwiazd NBA. Niestety - na ekipie wschodu nie wystąpi - o czym informowaliśmy już wcześniej - Marcin Gortat.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail
![Ekspert brutalnie skomentował rywalizację o złoto w ekstraklasie. „Nie jest to raczej objaw siły” [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-qSBz-Sqjg-BTGy_kazimierz-wegrzyn-komentator-tvp-664x442-nocrop.JPG)
