El. ME: Polska zremisowała z Serbią po bardzo dobrym spotkaniu

2017-06-15 9:09

Mecz Serbia - Polska w eliminacjach ME 2018 piłkarzy ręcznych dla naszych szczypiornistów nie miał już większego znaczenia. Poprzednimi spotkaniami biało-czerwoni w zasadzie przekreślili swoje szanse na udział w turnieju głównym. Młodzi podopieczni Piotra Przybeckiego bardzo chcieli jednak pokazać się z jak najlepszej strony i to im się udało. Niestety, nie udało im się znowu wygrać.

Do meczu Serbia - Polska biało-czerwoni przystąpili w zupełnie odmienionym składzie. Selekcjoner Piotr Przybecki, wiedząc, że nie ma w zasadzie szans kwalifikacji na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, postanowił radykalnie odmłodzić zespół. Ma on przygotowywać się do kolejnych spotkań o dużą stawkę. Serbowie natomiast od pierwszych minut grali w swoim najmocniejszym zestawieniu. Selekcjoner Jovica Cvetković doskonale wiedział, że zwycięstwo nad naszymi szczypiornistami da jego ekipie awans na turniej w Chorwacji. Kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem spotkania kobieca reprezentacja Serbii awansowała na mistrzostwa świata, więc panowie nie chcieli być gorsi.

Polacy jednak mocno postawili się silniejszym i bardziej doświadczonym rywalom. Nasi szczypiorniści toczyli równą walkę i nie dawali odskoczyć gospodarzom na większy dystans. W pewnym momencie to zawodnicy Przybeckiego zaczęli dyktować warunki. Kilka minut przed końcem pierwszej części gry Polacy prowadzili 18:15 i wydawało się, że po trzydziestu minutach będą lepsi. Wtedy jednak Serbowie skorzystali z czasu, który odniósł zamierzony skutek. Gospodarze zdołali odrobić straty i po pierwszej połowie mieliśmy 19:19.

Drugie trzydzieści minut zaczęło się dla naszych reprezentantów wspaniale. Biało-czerwoni wyszli na trzy bramki przewagi i wykorzystywali błędy przeciwników. Niestety, powtórzył się wcześniejszy scenariusz. Polacy znowu dali się złapać rywalom i dopiero dziesięć minut przed końcem znowu podkręcili tempo. Duża w tym zasługa Mateusza Korneckiego, który między słupkami wyczyniał cuda. Dzięki golkiperowi koledzy znowu wypracowali nieco większą przewagę i... znowu ją stracili. Ostatnie minuty zapowiadały się więc wyjątkowo ekscytująco. Serbia walczyła o awans, a młodzi Polacy - pierwszy komplet punktów w eliminacjach mistrzostw Europy. Ostatecznie nikt swojego celu nie osiągnął, ponieważ padł remis 34:34.

Serbia - Polska 34:34 (19:19)

Serbia: Cupara, Milić - Djordjić, Djukić, Ilić, Marković, Marsenić, D. Nenadić, P. Nenadić, Nikolić, Obradović, Radivojević, Rnić, Stanojević, Stojković, Zelenović

Polska: Kornecki, Malcher - Bąk, Chrapkowski, Czuwara, Genda, Kondratiuk, Krajewski, Moryto, Potoczny, Przybylski, Sićko, Syprzak, Szpera, Walczak, Łangowski

Najnowsze