Informację o transferze Ludovica Fabregasa do FC Barcelona przekazał francuski dziennik "L'Equipe". Według ustaleń redaktorów tego pisma "Duma Katalonii" doszła już do porozumienia z zawodnikiem i rozpoczyna negocjacje z Montpellier, w którym obecnie występuje niespełna 21-letni szczypiornista. Kołowy ma umowę z obecnym klubem do 2018 roku i długo wahał się nad jej przedłużeniem. Ostatecznie postanowił zmienić barwy.
Fabregas odrzucił propozycję z kilku powodów. Jednym z nich jest fakt, że Blaugrana co roku gra o najwyższe cele w Lidze Mistrzów i nie ma sobie równych w lidze hiszpańskiej. Naszpikowany gwiazdami zespół ma pomóc w rozwoju kariery wciąż młodego Francuza. Kolejną kartą przetargową w negocjacjach była... geografia. Barcelona leży bowiem zaledwie dwieście kilometrów od Perpignan, gdzie urodził się zawodnik.
Na razie nie wiadomo od kiedy Ludovic Fabregas zasili szeregi Katalończyków. Wszystko zależy od tego, czy Barca dojdzie do porozumienia z Montpellier. Jeśli tak, to w Palau Blaugrana występować będzie już od przyszłego sezonu. Pozyskanie 20-latka sprawi, że w zespole zacznie robić się ciężko. Na pozycji kołowego występuje obecnie trzech zawodników. Po sezonie odejdzie najprawdopodobniej Jesper Nodesbo. Wciąż zostaną jednak dobrze prezentujący się Kamil Syprzak i Cedric Sorhaindo.