Vive Tauron Kielce w finale Ligi Mistrzów pokonało po rzutach karnych węgierskie Veszprem i tym samym zapewniło sobie miejsce w turnieju IHF Super Globe, uznawanym za nieoficjalne Klubowe Mistrzostwa Świata. Po tak wielkim sukcesie wielu fachowców uznało mistrza Polski za głównego faworyta do zgarnięcia kolejnego trofeum. W ostatnich dniach żółto-biało-niebiescy borykają się jednak z urazami kluczowych zawodników i niewykluczone, że w katarskim turnieju nie zobaczymy trzonu ekipy Tałanta Dujszebajewa.
Na pewno o kolejny puchar do klubowej gabloty nie zagra Michał Jurecki. Rozgrywający doznał kontuzji podczas igrzysk olimpijskich i jego przerwa potrwa jeszcze trochę. W Katarze zabraknie także Deana Bombaca. Słoweński playmaker zasilił Vive przed sezonem, przychodząc z Pick Szeged. Jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy ręcznych świata ma problemy z barkiem. Pod znakiem zapytania stoi występ Julena Aginagalde. Hiszpański obrotowy narzeka na ból w łydce, ale w jego przypadku nie wiadomo jak poważny jest to uraz.
Turniej IHF Super Globe 2016 odbędzie się w dniach 5-8 września. Mistrzowie Polski w pierwszym swoim spotkaniu w katarskim Doha (ćwierćfinale) zmierzą się z HC Taubate. Brazylijczycy są zwycięzcami Mistrzostw Panamerykańskich w piłce ręcznej sezonu 2016. Oprócz kielczan i ich pierwszych rywali w rozgrywkach wezmą udział: Al-Sadd (Katar), Fuechse Berlin (Niemcy), ES Tunis (Tunezja), Sydney University (Australia), Lekhwiya SC (Katar) i Paris Saint-Germain (Francja).
