W pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Vive Tauron Kielce zremisowało na wyjeździe z SG Flensburg-Handewitt 28:28. Oznaczało to, że w Hali Legionów żółto-biało-niebiescy będą bliżej wymarzonego Final Four rozgrywek. Zarówno kibice, jak i szczypiorniści byli jednak pewni, że przeciwnicy z Bundesligi nie oddadzą awansu łatwo. Dlatego też od samego początku rywalizacji w stolicy Gór Świętokrzyskich panowało istne piekło.
Vive Tauron Kielce w Final Four Ligi Mistrzów!
W pierwszych minutach żadna z drużyn nie potrafiła odjechać na kilka bramek. Vive mogło to zrobić, ale przez trzydzieści minut gospodarze zmarnowali aż trzy rzuty karne. W ogóle pierwsza część gry należała do golkiperów - zarówno Marin Sego z Vive, jak i Mattias Andersson z Flensburga prezentowali się świetnie i to głównie dzięki nim spotkanie było tak wyrównane. Do przerwy zespół Talanta Dujszebajewa prowadził minimalnie 14:13 i na drugą połowę wyszedł jeszcze bardziej zmotywowany.
W drugiej połowie żółto-biało-niebiescy wyszli w pewnym momencie na trzybramkowe prowadzenie. Niemcy nie zrezygnowali i szybko doścignęli kielczan. Do samego końca na parkiecie trwała zażarta walka. Gdy na dwadzieścia sekund przed końcem Krzysztof Lijewski rzucił gola na 29:28 dla gospodarzy jasnym stało się, że nie dojdzie do rzutów karnych. Jeśli jednak Flensburg trafiłby w samej końcówce do siatki mistrzów Polski, to do Kolonii pojechałby on. Na szczęście Marin Sego ukoronował swój wspaniały występ i zatrzymał rywali w ostatniej akcji. Dzięki tej wygranej Vive jest jako pierwsze pewne uczestnictwa w Final Four Ligi Mistrzów!
Vive Tauron Kielce - SG Flensburg-Handewitt 29:28 (14:13)
Vive: Sławomir Szmal, Marin Sego - Michał Jurecki, Tobias Reichmann, Piotr Chrapkowski, Mateusz Kus, Julen Aginagalde, Mateusz Jachlewski, Manuel Strlek, Krzysztof Lijewski, Denis Buntić, Paweł Paczkowski, Uros Zorman, Ivan Cupić
Flensburg: Mattias Andersson, Kevin Moeller - Tobias Karlsson, Anders Eggert, Holger Glandorf, Thomas Mogensen, Lasse Svan, Hampus Wanne, Petar Djordjić, Johan Jakobsson, Henrik Toft Hansen, Jim Gottfridsson, Rasmus Lauge Schimdt, Kentin Mahe, Bogdan Radivojević, Kresimir Kozina
Pierwszy mecz 28:28. Awans: Vive
