Wybory prezydenckie 2015. Mariusz Pudzianowski: Kukiz ma jaja. Na kogo głosują sportowcy?

2015-04-17 19:30

Wybory prezydenckie odbędą się już 10 maja. Za niecałe trzy tygodnie zdecydujemy o tym, kto będzie rządził w Polsce przez następnych pięć lat. Niektórzy polscy sportowcy już zdradzili, komu udzielili swojego poparcia.

Wielkimi krokami zbliżają się wybory prezydenckie. Kampania wyborcza poszczególnych kandydatów wkracza w decydująca fazę. W końcu nie pozostało im dużo czasu, a jak wiadomo liczy się każdy głos.

Byli, a także obecni, sportowcy również zaangażowali się w wybory. Mariusz Pudzianowski powiedział, że 10 maja swój głos odda na Pawła Kukiza. - Ten facet ma jaja i popieram go. Posłuchajcie całości. I kto może, niech udostępni dalej proszę - napisał, nawiązując do filmu z udziałem Kukiza.

Czemu pięciokrotny mistrz świata strongmanów, a obecnie wojownik MMA, odda głos na popularnego wokalistę? - Nigdy nie chodziłem na wybory, tym razem pójdę. Na Pawła. Ten facet wie, co mówi, ale ta cała sfora będzie mu pod górkę robić. Nie lubię polityki, ale mnie szlag trafia na to bagno, co widzę. Sam prowadzę firmę i na każdym kroku mam pod górkę - dodał Pudzianowski.

Kto popiera Bronisława Komorowskiego?

Obecnie urzędującemu prezydentowi poparcia udzielili m.in. lekkoatletka Irena Szewińska, pływaczka Otylia Jędrzejczak, gimnastyk sportowy, Leszek Blanik, sztangista Szymon Kołecki czy były piłkarz i trener Lesław Ćmikiewicz. Kolejnymi sportowcami są m.in żużlowcy Jarosław Hampel i Krzysztof Kasprzak, zwycięzca tegorocznego Rajdu Dakar w kategorii quadów Rafał Sonik czy były kolarz Czesław Lang.

Bronisław Komorowski dziękując za poparcie podkreślił, że traktuje to jako wielkie wyróżnienie, a zarazem wyzwanie. - Serdecznie dziękuje za poparcie mistrzów - tych, którzy sami poznali smak zwycięstwa, ale także jego cenę i często jego ciężar. Serdecznie dziękuje mistrzom sprzed lat i tym współczesnym, z wszystkich dziedzin sportu - powiedział urzędujący prezydent.

W ciągu trzech tygodni, które zostały nam do wyborów, z pewnością poznamy jeszcze wielu sportowców, którzy publicznie udzielą poparcia kandydatom na prezydenta.

Najnowsze