Cóż to był za mecz, cóż za emocje. A na początku niewiele na to wskazywało. Pierwszy set Polacy nieco przespali, może za wyjątkiem Bartosza Kurka, który już wtedy pokazał przebłyski swojej - jak się później okazało - wielkiej formy. Serbowie wykorzystali jednak słabość pozostałych biało-czerwonych i partię pewnie wygrali.
Zobacz: Siatkówka mężczyzn. Kwalifikacje olimpijskie: Polska - Serbia NA ŻYWO: Gdzie transmisja TV i STREAM ONLINE?
Ale później z punktu widzenia polskiego kibica było już tylko lepiej. Kurek dawał prawdziwy koncert, kończył wszystko co popadło, bardzo dobrze graliśmy w obronie, świetnie też w bloku, a drużynę do walki jak zwykle energicznie motywował kapitan Michał Kubiak.
Kluczowe były też zmiany w niektórych momentach. Stephane Antiga miał nosa wprowadzając w końcówce drugiego seta Rafała Buszka, który przypieczętował zwycięstwo świetnym blokiem. A w ostatniej partii na parkiecie pojawili się Fabian Drzyzga i Marcin Możdżonek i to oni pociągnęli do tego bądź co bądź trudnego zwycięstwa.
Polska wygrywa więc z Serbią 3:1 i znakomicie zaczyna turniej kwalifikacyjny do igrzysk. W kolejnych spotkaniach zmierzymy się z Belgią i Niemcami, ale w tych starciach będziemy faworytami. Najtrudniejsza przeszkoda za nami, a teraz oby do Rio!
POLSKA - SERBIA 3:1 (22:25, 25:18, 25:23, 25:21)
Polska: Kurek, Kłos, Bieniek, Łomacz, Kubiak, Mika, Zatorski (libero) oraz Wojtaszek (libero), Drzyzga, Konarski, Bieniek, Buszek, Możdżonek
Serbia: Kovacevic, Petric, Stankovic, Jovovic, Atanasijevic, Podrascanin, Majstorovic (libero) oraz Katic, Ivovic, Brdjovic, Okolic
