Ferdinando De Giorgi: Pielgrzymka do Częstochowy? Nie wiem, czy znajdę czas

2016-12-21 19:43

Ferdinando De Giorgi we wtorek został wybrany na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Zastąpi na tym stanowisku Stephane'a Antigę, który od stycznia będzie trenował Kanadę. Oficjalna prezentacja Włocha nastąpi w czwartek na PGE Narodowym, lecz szkoleniowiec ZAKSY przyznał, że jeśli starczy mu czasu, to uda się na pielgrzymkę do Częstochowy, aby podziękować za nominację na trenera biało-czerwonych.

Po długich tygodniach kibice reprezentacji Polski dostali od Polskiego Związku Piłki Siatkowej prezent pod choinkę w postaci nowego selekcjonera. Tym, który zastąpi Stephane'a Antigę będzie aktualny trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, Ferdinando De Giorgi. Włoch podkreśla, że jest człowiekiem o głębokiej wierze chrześcijańskiej i jeśli nic nie będzie mu stało na przeszkodzie, to uda się w miejsce, gdzie co roku chodzą tysiące osób, aby wspólnie się modlić. - Chcecie, żebym poszedł na pielgrzymkę do Częstochowy? Czemu nie? Nie wiem tylko, czy znajdę czas w natłoku zajęć - mówi "Fefe" w rozmowie z portalem fakt.pl. Podczas Euro 2012 Cesare Prandelli aż trzy razy udawał się na pielgrzymki z Wieliczki do Łagiewnik w ramach podziękowania za wygrane spotkania Italii.

Kilkanaście lat temu, kiedy papieżem był Polak Jan Paweł II nowy trener biało-czerwonych miał u niego prywatną audiencję. - Podarowałem mu wówczas koszulkę i piłkę. Nawet razem ją poodbijaliśmy. To była dla mnie wyjątkowa wizyta, byłem bardzo wzruszony. Zawsze z tym papieżem utożsamiałem innych Polaków - dodaje 55-latek. W czwartek 22 grudnia na PGE Narodowym w Warszawie odbędzie się oficjalna konferencja, na której De Giorgi spotka się z przedstawicielami mediów.

Najnowsze