Ferdinando De Giorgi, Piotr Gruszka

i

Autor: Marek Zieliński Piotr Gruszka i Ferdinando De Giorgi

Kto zastąpi Ferdinando De Giorgiego? Czas na Polaka!

2017-09-21 12:19

W środę Polski Związek Piłki Siatkowej podjął decyzję o zwolnieniu Ferdinando De Giorgiego z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Powodem rozstania z Włochem był przede wszystkim słaby występ biało-czerwonych na mistrzostwach Europy. Taki ruch wywołał od razu falę spekulacji dotyczących następcy 55-latka. Kto nim zostanie? Prezes PZPS Jacek Kasprzyk przyznał, że czas na... młodego trenera z Polski!

Ferdinando De Giorgi został mianowany trenerem reprezentacji Polski 20 grudnia 2016 roku, ale na swoim stanowisku wytrzymał zaledwie dziewięć miesięcy. Jego głównym celem był dobry występ na organizowanych w naszym kraju mistrzostwach Europy. Niestety biało-czerwoni pod batutą Włocha nie awansowali nawet do ćwierćfinału odpadając w barażu przeciwko Słowenii. To spowodowało, że już we wrześniu Polski Związek Piłki Siatkowej postanowił rozstać się z 55-letnim selekcjonerem.

Jak na razie nie wiadomo, kto go zastąpi. Prezes PZPS Jacek Kasprzyk przyznał jednak, że będzie to najprawdopodobniej młody szkoleniowiec z Polski - Formuła z trenerem zagranicznym wyczerpała się. Musimy poszukać młodego polskiego trenera z charyzmą, któremu damy duży margines błędu. Interesują nas igrzyska 2020 - powiedział.

Te słowa wywołały lawinę komentarzy i spekulacji dotyczących nazwiska nowego selekcjonera. W PZPS zapewne na razie sami nie wiedzą, komu chcą powierzyć kadrę, ale jest kilka kandydatur. W tym dwie całkiem poważne!

Gdy bowiem mowa o młodym trenerze z Polski nie sposób nie wspomnieć o Piotrze Gruszce. Były znakomity siatkarz jako szkoleniowiec pracuje od 2014 roku, a w tym czasie prowadził BBTS Bielsko-Biała, a w poprzednim sezonie występujący w PlusLidze GKS Katowice. Ostatnio był też asystentem Ferdinando De Giorgiego, więc poznał tajniki pracy w reprezentacji. Jego zatrudnienie byłoby jednak zaskoczeniem o tyle, że Gruszka wciąż jest trenerem o stosunkowo krótkim stażu.

Wśród kandydatów do objęcia posady selekcjonera biało-czerwonych przewija się też nazwisko Jakuba Bednaruka. W latach 2012-2017 prowadził AZS Politechnikę Warszawską i choć z tym klubem nie osiągnął żadnych sukcesów, to doceniano jego dobrą pracę z młodymi zawodnikami, którzy pod skrzydłami 41-latka potrafili się rozwinąć. Poza tym mówi się też, że szkoleniowiec, który od nowego sezonu będzie pracował w Łuczniczce Bydgoszcz, doskonale dogaduje się z szatnią i dba o dobrą atmosferę w zespole, co może mieć też niebagatelny wpływ na wyniki.

Poza powyższą dwójką PZPS z pewnością rozważy opcję zatrudnienia Andrzeja Kowala. Od 2007 do 2017 roku był on trenerem Asseco Resovii Rzeszów, z którą osiągał spore sukcesy. Trzykrotnie wygrywał rozgrywki PlusLigi oraz zajął drugie miejsce w Lidze Mistrzów. Ponadto wie też, jak pracować z kadrą. W przeszłości był bowiem trenerem reprezentacji Polski B.

Ferdinando De Giorgi zwolniony!

Prezes PZPS: De Giorgi nie miał pomysłu na polską siatkówkę

Wilfriedo Leon dziękuje za możliwość gry w kadrze. Po polsku! [WIDEO]

Najnowsze