Ford Fiesta ST Rallycross Martina Kaczmarskiego: moc 600 KM i 1.9 do setki

2016-04-28 19:06

Ford Fiesta ST RX Martina Kaczmarskiego choć wygląda jak ospojlerowane auto miejskie, to ma niewiele wspólnego z cywilnymi wozidłami. To rallycrossowy, piekielnie szybki potwór, żywiący się ogromnymi ilościami paliwa. Przejażdżka tą Fiestą zapadnie nam głęboko w pamięci.

Widoczna na zdjęciach Fiesta ST RX kryje pod karoserią czterocylindrowe serce o pojemności niewiele przekraczającej dwa litry. Nie byłoby w tym nic zachwycającego, gdyby nie to, że z tych dwóch litrów i wielkiego turbo wyciśnięto moc 600 KM. Gotowe do startu w rallycrossie auto waży jedynie 1300 kg, a odważny kierowca potrafi sprawić, że Fiesta przyspiesza do pierwszej setki w 1.9 sekundy. Tak mocny silnik wymaga specjalnego osprzętu, jak np. superwydajnego układu dolotowego, czy rozbudowanego układu chłodzenia. Problemy z utratą przyczepności załatwia stały napęd na cztery koła.

Zobacz też: Ford Fiesta ST - TEST ekstremalnego hot-hatcha

Oprócz mocnego silnika i skutecznego napędu auto jest wyposażone w wzmocnione wyczynowe zawieszenie, carbonowe sprzęgło, sportowy układ wydechowy i klatkę bezpieczeństwa. Co ciekawe, zużycie paliwa takiego auta jest podawane w litrach na minutę, a w tym przypadku to dokładnie 2 litry w ciągu minuty pracy obciążonego silnika.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Najnowsze