Robert Kubica KONTRA Kajetan Kajetanowicz? [ZDJĘCIA+WIDEO]

2015-10-14 10:06

Zwycięstwo w Rajdzie Akropolu zapewniło Kajetanowi Kajetanowiczowi (36 l.) mistrzostwo Europy. - To podwójny polski sukces w rywalizacji z Irlandią. Tytuł mógł mi odebrać tylko Craig Breen, ale nie pozwoliłem mu na to, a nasi piłkarze kilka godzin później pokonali jego rodaków na Narodowym. Rewelacyjnie się złożyło! - mówi nam "Kajto".

"Super Express": - Mówiłeś głośno o tym, że chcesz w tym sezonie wywalczyć tytuł mistrza Europy. Udało się, co teraz czujesz?

Kajetan Kajetanowicz: - Wciąż do mnie nie dociera, czego dokonałem. To było snem, a teraz jest prawdą. Poprzednim mistrzem Europy z Polski był przed osiemnastu laty "Hołek". Rozpierają mnie duma i radość. Jestem świadomy, że to największy sukces w mojej karierze. Ten rezultat to najlepsza nagroda dla mnie i całego teamu za ciężką pracę. Trudno będzie coś takiego powtórzyć, ale wyznaczę sobie kolejne cele i spróbuję stać się jeszcze lepszym kierowcą.

- Do końcowego zwycięstwa potrzebowałeś 5. miejsca w Rajdzie Grecji. Były problemy z koncentracją?

- Czułem nerwy, stawka była wysoka. Nie jechałem na 100 procent, bo nie mogłem ryzykować, ale wolno... nie umiem. Warunki były piekielnie trudne, nawet miejscowi kierowcy nie pamiętali takiego błota. Część oesów odwołano, były nieprzejezdne. Odczuwam podwójną satysfakcję przez to, że w takich okolicznościach wygrałem Rajd Grecji i zapewniłem sobie triumf w całym cyklu.

- Tego samego dnia, kiedy zapewniłeś sobie mistrzostwo Europy rajdowców, reprezentacja polskich piłkarzy pokonała Irlandię i zagwarantowała sobie udział w Euro 2016.

- To podwójny polski sukces w rywalizacji z Irlandią. Tytuł mógł mi odebrać tylko Craig Breen, ale nie pozwoliłem mu na to, a nasi piłkarze kilka godzin później pokonali jego rodaków na Narodowym. Rewelacyjnie się złożyło!

- Spełniłeś cel, jesteś czempionem na Starym Kontynencie. Czas spróbowac sił w WRC obok Roberta Kubicy?

- Mam kilka opcji, jedną z nich są oczywiście Rajdowe Mistrzostwa Świata. Nie chcę decydować na gorąco. Dokonam wyboru po rozmowach z partnerami, którzy finansują moje starty. WRC to ogromny koszt, ale też marzenie każdego rajdowca. Jedno jest pewne - zrobię co w mojej mocy, by za rok pojechać w Rajdzie Polski. Nie udało się w ostatnich dwóch edycjach, ale tęsknię za tą imprezą. W tym roku było mi przykro, kiedy komentowałem Rajd Polski dla telewizji, podczas gdy inni kierowcy pędzili po mazurskich trasach.

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Najnowsze