Kiedy skoczkowie wrócą do Polski? Kibice przywitają ich na Okęciu

2018-02-22 8:18

Polscy skoczkowie narciarscy na igrzyskach olimpijskich Pjongczang 2018 osiągnęli historyczny sukces. Podopieczni Stefana Horngachera zdobyli historyczny medal w konkursie drużynowym. Nic dziwnego, że bohaterów z Korei Południowej powita na warszawskim Okęciu tłum fanów. Na kiedy zaplanowano powrót polskich skoczków z igrzysk?

Dla polskich skoczków narciarskich to były bardzo udane igrzyska. Choć zaczęło się od wielkiego niedosytu, to koniec okazał się jak najbardziej szczęśliwy. Zawody w skokach narciarskich zainaugurował indywidualny konkurs na średnim obiekcie. Po pierwszej serii prowadził Stefan Hula, a za jego plecami znajdował się Kamil Stoch. Konkurs odbywał się jednak w mocno loteryjnych warunkach i w drugiej kolejce nasi reprezentanci nie mieli szczęścia. Ostatecznie Stoch zakończył rywalizację na czwartej pozycji, a Hula lokatę niżej.

Sportowa złość szybko dała o sobie znać w przypadku skoczka z Zębu. W kolejnych olimpijskich zawodach nie miał już sobie równych. Kamil Stoch na dużej skoczni oddał dwa równe i długie skoki. Pozwoliły one na zdobycie złotego medalu. Tym samym Polak wywiązał się znakomicie z roli głównego faworyta zawodów podczas igrzysk Pjongczang 2018 i dorzucił do swojej kolekcji kolejny krążek. To jednak nie był jeszcze koniec.

W poniedziałek, na zakończenie rywalizacji skoczków narciarskich, odbył się konkurs drużynowy. Nasi zawodnicy byli jednymi z faworytów tych zawodów i kibice oczekiwali na pierwszy w historii medal. Do ostatniej kolejki nie mieliśmy rozstrzygnięcia. O ile Norwegowie byli poza zasięgiem którejkolwiek z ekip, o tyle o srebro walczyli Polacy i Niemcy. Przed skokami Kamila Stocha i Andreasa Wellingera drugą pozycję zajmowali biało-czerwoni. Rywal zdołał jednak pokonać Polaka w bezpośrednim pojedynku i podopieczni Stefana Horngachera zadowolili się brązowym medalem.

Sukces został odebrany bardzo ciepło w kraju. Polacy uradowani postawą skoczków wreszcie mogli odetchnąć z ulgą. Były to bowiem prawdopodobnie ostatnie medale dla kraju nad Wisłą w Pjongczangu. Skoczkowie do kraju wrócą w czwartek 22 lutego. Planowo ich lądowanie na warszawskim Okęciu nastąpi o godzinie 14:10. Sport.se.pl przeprowadzi relację na żywo z tego wydarzenia.

Sprawdź też: Pjongczang 2018: Stefan Horngacher opuści polskich skoczków?! Chcą go Austriacy

Najnowsze