Kamil Stoch, skoki narciarskie

i

Autor: East News Kamil Stoch (skoki narciarskie)

PŚ w Willingen: Kamil Stoch wygrał Willingen Five! Piotr Żyła na podium niedzielnego konkursu

2018-02-04 13:25

Jeśli turniej Willingen Five miał być prognozą wydarzeń na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Pjongczang 2018, to polscy kibice mają pełne prawo do optymizmu. Biało-czerwoni zaprezentowali się w ten weekend fantastycznie, czego podkreśleniem był niedzielny konkurs. Wygrał go co prawda Johan Andre Forfang, ale ponownie dwóch Polaków znalazło się na podium.

Po sobotnim konkursie największe powody do niezadowolenia miał Kamil Stoch. Polak zepsuł swój drugi skok, przez co stracił pozycję lidera Willingen Five, ale na szczęście różnic w czołówce były nieznaczne. Zupełnie w innym nastroju był Dawid Kubacki, którzy wyprzedził swojego starszego kolegę i mógł cieszyć się z najniższego stopnia podium.

Wszystko miało się więc rozstrzygnąć w niedzielnym konkursie. Polacy ponownie błysnęli formą w serii próbnej gdzie i Kubacki i Stoch zajęli czołowe pozycje. Dobrą dyspozycją popisał się również Johan Andre Forfang, który miał szanse na wygraną w turnieju Willingen Five, ale musiał liczyć na słabsze skoki pozostałych zawodników.

Dużego pecha w pierwszej serii miał Jakub Wolny. Pierwszy z Polaków skoczył 128 metrów i zajął ostatecznie 31. miejsce i nie zakwalifikował się do rundy finałowej. Inni biało-czerwoni mieli duże powody do radości. Po swoich pierwszych próbach i Maciej Kot i Piotr Żyła znaleźli się w pierwszej dziesiątce.

Nieco gorzej zaprezentował się Stefan Hula, który skoczył 126,5 metra i zajmował odległą pozycję. W konkursie ponownie rządzili Stoch z Kubackim. Polacy po pierwszej serii byli odpowiednio na drugim i trzecim miejscu, a zapewniły im to skoki na odległość 145,5 metra (Stoch) i 138 metrów (Kubacki). Dużym rozczarowaniem były próby Richarda Freitaga i Daniela-Andre Tandego, którzy po pierwszych skokach byli w drugiej dziesiątce.

Druga seria zaczęła się dla polskich kibiców znakomicie. Hula zrehabilitował się za słaby pierwszy skok i w drugiej próbie doleciał aż do 145 metra, dzięki czemu znacznie poprawił swoją pozycję. Bardzo słabo skoczył natomiast Richard Freitag. Ledwie 118,5 metra, ale wiele wskazuje na to, że został puszczony w bardzo słabych warunkach. Niemiec musiał skracać swój skok, bowiem zabrakło noszenia.

Najważniejsze były jednak próby trzech ostatnich zawodników. Podobnie jak w niedzielę Kubacki był trzeci, a Stoch drugi. Jednak tym razem to ten pierwszy zepsuł swój skok i stracił szansę na drugie podium z rzędu. Polski mistrz olimpijski wytrzymał presję i skoczył 140,5 metra. Lepszy okazał się jedynie Johann Andre Forfang, który w swoim drugim skoku dofrunął do 144,5 metra.

Na podium znaleźli się ponownie dwaj Polacy. Miejsce Dawida Kubackiego na najniższym stopniu podium zajął Piotr Żyła. Kamil Stoch, mimo drugiego miejsca, wygrał turniej Willingen Five i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Najnowsze