Michał Przysiężny

i

Autor: ARCHIWUM Michał Przysiężny

Puchar Davisa. Michał Przysiężny: Kluczowe będą piątkowe spotkania, czyli moje i Jerzego Janowicza

2015-09-18 10:56

Od piątku do niedzieli w Gdyni polscy tenisiści będą walczyć w barażu ze Słowacją o awans do Grupy Światowej Pucharu Davisa. Polacy po raz drugi staną przed szansą zapewnienia sobie miejsca w 16-zespołowej elicie. Michał Przysiężny podkreśla, że kluczowe w tej rywalizacji mogą być właśnie piątkowe spotkania.

Biało-czerwoni w Gdyni podejmują drugą próbę awansu do Grupy Światowej Pucharu Davisa. W spotkaniu barażowym ich rywalem będą Słowacy. Przed dwoma laty za silna dla Polaków okazała się Australia, z którą przegraliśmy 1:4. Jednak przed walką ze Słowakami nastroje w naszym obozie są bardzo dobre.

Zobacz: Puchar Davisa. Jerzy Janowicz: Mamy najmocniejszą drużynę w historii polskiego tenisa

- Jesteśmy lekkim faworytem. Mamy wspaniałych deblistów Łukasza Kubota i Marcina Matkowskiego, którzy będą zdecydowanymi faworytami starcia deblowego. Kluczowe mogą okazać się już spotkania piątkowe, czyli moje z Kliżanem i Jurka z Gombosem lub Lacko. Jeśli mi uda się sprawić niespodziankę, a Jurkowi wypełnić obowiązek, to byłoby 2:0, potem debel i 3:0. Tak byłoby optymalnie, ale zobaczymy, jak będzie - mówi Michał Przysiężny.

Organizatorzy na piątek oraz niedzielę zaplanowali po dwa spotkania singlowe. Z kolei w sobotę zostanie rozegrany pojedynek deblowy. Sport.se.pl zaprasza na relację NA ŻYWO z batalii polskich tenisistów o Grupę Światową Pucharu Davisa.

Najnowsze