Według zagranicznych mediów śledztwo skupia się wokół kilku wątków.
Przede wszystkim eksperci próbują ustalić, z jaką prędkością szusował Michael Schumacher.
Innym wątkiem śledztwa jest sprawa odpowiedniego zabezpieczenia trasy. Sprawdzane jest to, czy pracownicy stoku nie dopuścili się zaniedbań.
Michael Schumacher - NOWE FAKTY, BĄDŹ NA BIEŻĄCO
Ciekawie brzmi też sprawa nagrania wideo z upadku. Z informacji "Spiegel" wynika, że istnieje świadek (35-letni Niemiec), który przypadkowo nagrał na swojego smartfona moment wypadku.
Rzekomy świadek miał nagrywać jadącą na nartach żonę, ale przy okazji zarejestrował podobno także sam wypadek z udziałem byłego mistrza Formuły 1.
Stan zdrowia Schumachera wciąż jest krytyczny, ale stabilny.