Kto kupi Żyrę i Messiego?

i

Autor: East News Lionel Messi

Prawa telewizyjne. Która stacja KUPI Leo Messiego i Michała Żyro?

2015-04-22 11:29

Miała być rekordowa umowa w historii, a tymczasem wciąż nie wiadomo, ile pieniędzy spółka Ekstraklasa S.A. dostanie za pokazywanie od przyszłego sezonu polskiej ligi. W negocjacjach z nc+, głównym zainteresowanym, podobno nastąpił pat. Telewizja daje 110 mln zł za sezon, ale druga strona oczekuje co najmniej 140 mln. Jeśli nie dostanie tej kwoty, nie wyklucza stworzenia własnego kanału, choć to raczej straszak w negocjacjach.

Sytuacja na rynku praw telewizyjnych wygląda bardzo ciekawie. Do "ugryzienia" od przyszłego sezonu jest sporo kawałków piłkarskiego "tortu". Poza Ekstraklasą to Liga Europy, liga hiszpańska, włoska i francuska.

Najwięcej emocji wzbudza Ekstraklasa. Badania wskazują, że nawet 30 proc. widzów Canal+ zdecydowało się na zakup dekodera właśnie ze względu na możliwość oglądania ligi polskiej.

W takiej sytuacji stacja nie może sobie pozwolić na utratę "okrętu flagowego". W sukurs nc+ niespodziewanie przyszedł Fox Sports, który miał być dla niej największym zagrożeniem. Gdyby bogaci Amerykanie weszli na polski rynek, to wygraliby przetarg na pokazywanie ligi, a Ekstraklasa rzeczywiście zarobiłaby rekordowe pieniądze - 150 mln zł za sezon, czyli tyle, ile obiecał jej pośrednik, firma MP Silva (jeśli nie będzie 150 mln zł, firma ma obowiązek dopłacić Ekstraklasie różnicę). Punktem zwrotnym był wywiad dla "GW" jednego z przedstawicieli Fox, który ujawnił, że do Polski jednak nie wchodzą. W siedzibie MP Silva ta informacja wywołała podobno popłoch, bo w jednym momencie zniknął i potencjalny kontrahent, i straszak na nc+ i Polsat.

Ekstraklasa z podziałem na punkty i krótszą zimą

W tej sytuacji Canal+ nie chce przepłacać i stąd oferta na poziomie 110 mln zł za sezon. W odpowiedzi władze Ekstraklasy S.A. przebąkują o stworzeniu własnego kanału do pokazywania ligi (musiałby być dostępny w kablówkach i na jednej z platform cyfrowych), ale.

- Stworzenie czegoś nowego, kanału na dobrym poziomie w tak krótkim terminie, jest niemal niemożliwe - mówi nam osoba dobrze znająca telewizyjne realia.

W grze o Ekstraklasę wciąż pozostaje Polsat, choć wydaje się, że stacja celuje raczej w pakiet numer 2 (patrz ramka). Telewizja Zygmunta Solorza jest też zainteresowana prawami do Ligi Europy, które do końca tego sezonu należą do nc+. Cena za trzy kolejne lata z LE będzie oscylować w granicach 35 milionów złotych.

Jeśli chodzi o ligi zagraniczne, to z tych dostępnych od jesieni najwięcej kosztuje liga hiszpańska. Wcześniej nc+ zapłaciła około 25 mln zł za trzy lata pokazywania Messiego i spółki. Teraz będzie to kosztowało grubo ponad 30 mln zł. Dużo tańsze są ligi francuska i włoska. Za trzyletnie prawa do każdej z nich powinno wystarczyć po 12 mln złotych. W przypadku tych trzech lig faworytem jest nc+, Polsat jest mniej zdeterminowany, a TVP - jak słyszymy od fachowców z branży - będzie się nastawiać raczej na pojedyncze "strzały", takie jak walka Fonfara - Chavez jr czy Mayweather - Pacquaio.

Jak Ekstraklasa chce sprzedać ligę?

Ekstraklasa S.A. wspólnie z pośrednikiem, firmą MP Silva, chciałaby "rozczłonkować" produkt i sprzedać go różnym stacjom. To miałoby zapewnić większe pieniądze niż w przypadku jednego kontrahenta. Prawa do ligi podzielono więc na trzy pakiety, choć może się jednak zdarzyć, że jedna stacja sięgnie po wszystkie.

Pakiet 1 - stacja, która zapłaci najwięcej, wybiera mecze numer 1 i 3 pod względem atrakcyjności

Pakiet 2 - stacja pozyskująca (za mniejsze pieniądze niż pakiet 1) wybiera mecze 2 i 4

Pakiet 3 - prawa do pokazywania meczów 5-8 (najniższa cena, ale i najmniej atrakcyjne mecze)

Najnowsze