TOP5 talentów Ekstraklasy! ZOBACZ ZDJĘCIA

To już chyba ostatni moment, aby Martin Kobylański (22 l.) zaistniał w seniorskiej piłce. Syn byłego reprezentanta Polski - Andrzeja przez lata uchodził za cudowne dziecko, wróżono mu wielką karierę, ale w Niemczech furory nie zrobił. Wydaje się, że stanął w miejscu, rundę jesienną spędził w rezerwach Werderu. Czy transfer do Lechii będzie dla niego trampoliną do lepszego klubu? - Jak każdy syn byłego piłkarza chciałbym przeskoczyć tatę w liczbie meczów i bramek w polskiej Ekstraklasie - zapowiada.

Kim jest dziewczyna Bartosza Kapustki? Poznajcie piękną Klaudię Adamczyk! [WIDEO i ZDJĘCIA]

Przebojem do pierwszej kadry Ruchu wdziera się Przemysław Bargiel (16 l.). W styczniu gimnazjalista podpisał zawodowy kontrakt, ważny do czerwca 2018 roku. Trener Waldemar Fornalik monitorował jego występy w Centralnej Lidze Juniorów i zabrał go na zimowe zgrupowanie na Cypr, gdzie zdolny młodzieniec dostawał szansę kilkuminutowego występu. Bargiel imponuje wyszkoleniem technicznym, gra na pozycji numer "10". Jeśli zagra wiosną, to będzie drugim najmłodszym debiutantem w historii Ekstraklasy. Rekord należy do Janusza Sroki, wychowanka Cracovii (1969 rok, 15 lat i 57 dni).

Skrzydłowy Kamil Jóźwiak (18 l.) to nadzieja Lecha. Trener Jan Urban odważnie postawił na młodzieżowego reprezentanta Polski, włączając go do pierwszej kadry "Kolejorza" na zimowe zgrupowania. Nie zawiódł się, bo młodzieniec podczas meczów kontrolnych w Hiszpanii wypadł obiecująco. Najwięcej pochwał zebrał za występ przeciwko Jiangsu Suning, w którym zapisał asystę.

Nowy nabytek Wisły Kraków Krzysztof Drzazga (21 l.) jesienią dla trzecioligowych Polkowic w 18 meczach strzelił 21 goli. W zimowych sparingach trafił do siatki z Ferencvarosem i Górnikiem Zabrze. W Wiśle będzie grał z numerem "13". Czy przyniesie mu szczęście? - Zachowując odpowiednie proporcje, to nowy Ondrej Duda - uważa trener Tadeusz Pawłowski. - Ma w sobie ogromną lekkość wychodzenia na pozycję. Myślę, jak go wkomponować w zespół: na środku ataku czy na skrzydle.

Perspektywicznym graczem jest Dawid Szymonowicz (21 l.), który po udanej rundzie w Stomilu wybrał ofertę Jagiellonii. Z klubem z Podlasia wiąże go umowa do 2019 roku. - Ciekawa przyszłość przed nim. To defensywny piłkarz, ale lubiący i umiejący grać do przodu. Duży talent - tak opisywał nam go przed rokiem Andrzej Iwan, były reprezentant Polski.