wisła Kraków - Pogoń Szczecin, Patryk Małecki

i

Autor: CYFRA SPORT

Trwa walka o Wisłę Kraków. Kim jest tajemniczy inwestor z Niemiec?

2017-07-27 13:15

Saga właścicielska w Krakowie ciągnie się w najlepsze. W czwartek do Polski ma przyjechać Joerg Loeser ze Stechert Gruppe, która złożyła ofertę kupna Wisły Kraków. Czy ta wizyta zakończy spór pomiędzy Towarzystwem Sportowym Wisły Kraków, a Tele-Foniką i wyjaśni przyszłość krakowskiego klubu?

Początek tej historii sięga ubiegłego roku. Wieloletni właściciel Wisły Bogusław Cupiał postanowił sprzedać klub młodemu biznesmenowi Jakubowi Meresińskiemu. Probelmy z prawem tego drugiego sprawiły, że Wisła znalazła się na krawędzi, a w oczy zajrzało jej widmo gry w IV lidze. Wtedy z pomocą ruszyli kibice, którzy postanowili przejąć spółkę i jako Towarzystwo Sportowe Wisły Kraków objąć stery w klubie. Mimo wielu wątpliwości szybko okazało sie, że była to zbawienna decyzja. Wisła dzięki nowym właścicielom zaczęła wychodzić na prostą w sprawach finansowych i sportowych. Dziś ma komplet punktów w tabeli Lotto Ekstraklasa i wymieniana jest w gronie faworytów do gry w europejskich pucharach.

Mimo, że TS od ubiegłego roku rządzi w Krakowie, to dawny właściciel Tele-Fonika nie pozostał bez wpływów. W umowie sprzedaży zawarto klauzulę, która pozwalała byłemu właścicielowi poszukiwać nowego inwestora. Jeśli ten zdecyduje się zapłacić 40 milionów złotych za klub, wtedy TS będzie musiało zwrócić mu wszystkie posiadane akcje. Termin tego zapisu mijał 23 lipca. Do Krakowa napłynęła jednak oferta kupna klubu. Tak przynajmniej twierdzi Tele-Fonika, której zależy na sprzedaniu Wisły i odzyskaniu części zainwestowanej w klub przez lata kwoty. Jednocześnie firma chce sprawdzić nowego inwestora, by nie doszło do wydarzeń z zeszłego roku. Towarzystwo Sportowe wie o zainteresowaniu niemieckiego biznesu Wisłą, ale broni się, że propozycja, która wpłynęła do klubu nie jest traktowana jako oferta, bo zawierała warunek przeprowadzenia audytu i nie można było na nią odpowiedzieć akceptacją sprzedaży klubu. Dlatego TS ani myśli pozbywać się akcji "Białej Gwiazdy".

W skrócie: Tele-Fonika uważa, że na mocy zapisów może sprzedać klub nowemu inwestorowi. TS oddawać klubu nie chce, choć na sprzedaży zarobiłoby ok. 16 milionów złotych. Obecni właściciele Wisły twierdzą, że to, co wpłynęło do klubu w czasie obowiązywania klauzuli nie było ofertą, a teraz nie jest już możliwe wypełnienie zapisów, bo minął termin 23 lipca.

I jeszcze kilka słów o tajemniczym inwestorze, który ma przybyć do Krakowa w czwartek, by rozstrzygnąć spór właścicielski przy Reymonta. Stechert Gruppe to niemiecka firma produkująca meble biurowe i krzesełka stadionowe. Pod koniec ubiegłego roku groziło jej bankructwo i wtedy pojawił się Joerg Loeser, który uratował finanse firmy. To on ma przybyć do Polski. Loeser to postać tyle kontrowersyjna, co tajemnicza. Biznesmen posiada akcję w piętnastu różnych podmiotach, był zamieszany w akcję prania brudnych pieniędzy, a także mówi się o jego kontaktach z szefem wielkiego koncernu Red Bull.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze