Euro 2016: Anglia - Rosja. Gdzie była ochrona?! Rosjanin wniósł na Stade Velodrome pistolet! [WIDEO]

2016-06-12 17:03

Stadiony na Euro 2016 wcale nie są tak bezpieczne, jak można było sądzić? W Marsylii, przed meczem Anglia kontra Rosja, ochrona wystawiła sobie najgorszą możliwą ocenę. Pozwoliła kibicom rosyjskim wnieść na trybuny... pistolet! Sygnałowy, z którego następnie zbombardowane zostały sektory zajmowane przez Wyspiarzy. Co będzie następne? Panzerfaust?

Podczas całego spotkania doszło do licznych incydentów. Nawet regularnej bójki pomiędzy sektorami zajmowanymi przez kibiców z Anglii oraz Rosji. Prowokatorzy? Nie sposób ocenić. Zaczęli prawdopodobnie Wyspiarze - którzy od początku pobytu na Lazurowym Wybrzeżu urządzają sobie liczne ustawki - ale to fani Sbornej ostatecznie wygrali wyścig technologiczny. Na trybuny w Marsylii wnieśli nawet... pistolet sygnałowy. Z którego zbombardowali racami sektory rywali! I chociaż nikomu nic się nie stało, pozostaje jedno pytanie: jakim cudem ktoś w ogóle wniósł na stadion coś, co przypominało broń? Co będzie następne? Panzerfaust? Karabin maszynowy? Kusza, idąc tropem dawnych zamiłowań "Head Hunters", skrajnych kibiców Chelsea Londyn?

To ma być bezpieczeństwo? Tak wygląda idea kontroli zachowań sympatyków futbolu na stadionie według Francuzów? Już drugiego dnia mogło dojść do tragedii, a przecież przed nami jeszcze kilkadziesiąt dni z Euro. I jeszcze wiele meczów, podczas których zdarzyć się może prawdziwa katastrofa. Co na to UEFA? Co na to odpowiednie służby?

Najnowsze