Euro 2016: Anglia - Rosja. UEFA chce ukarać Rosjan! Anglicy niewinni?!

2016-06-12 16:01

Działaczom UEFA zupełnie odbiło?! Włodarze europejskiej federacji piłkarskiej zapowiedzieli, że organy dyscyplinarne przeanalizują zachowania rosyjskich fanów podczas meczu Rosja - Anglia i zdecydują, czy ukarać tamtejszą federację. Decyzja ma zapaść we wtorek, ale już wiadomo, że kary unikną Anglicy, bo oni, przynajmniej w opinii organizatorów, byli... niewinni.

Szaleństwo. UEFA nie ukarze Anglików, chociaż ci, przynajmniej w pierwszych doniesieniach, byli prowodyrami starć z Rosjanami. Wszystko dlatego, że w opinii organizatorów widowiska, to fani zza naszej wschodniej granicy przedarli się do sektora Brytyjczyków, zaatakowali bezbronne kobiety z dziećmi, a Wyspiarze tylko ratowali się ucieczką. O mordobiciu, rannych i butelkach w całej Marsylii - ani słowa. Są natomiast pokaźne zasoby dokumentów na temat rasistowskich okrzyków oraz zabawy z pirotechniką. Tu pełna zgoda, bo akurat z sektorów zajętych przez kibiców Sbornej odpalone zostały race z pistoletu sygnałowego - czy też rakietnicy, jak zdążyliśmy również przeczytać. Witalij Mutko, minister rosyjskiego sportu, już zapowiedział, że spodziewa się dotkliwej kary. Niestety, zapomniał skomentować, czy uważa za słuszne uznawanie Anglików jedynie za ofiary agresji.

Bo z tego, co pamiętamy, to Wyspiarze rozpoczęli w Marsylii burdel. I to oni wyjątkowo hałaśliwie prowokowali terrorystów, by mimo wszystko zaatakowali fanów na Euro. Okrzyk "Gdzie jest pierd... ISIS" to jeden z pierwszych internetowch hitów francuskiego turnieju. Obok armaty Dimitri Payeta.

Najnowsze