POLSKA - SZWAJCARIA.

i

Autor: East News

Euro 2016: Świat oszalał na punkcie Polaków: Najgroźniejsza drużyna na turnieju

2016-06-26 16:07

Polacy rozkochali w sobie świat! Największe medialne tytuły świata rozpływają się w zachwytach nad biało-czerwonymi. Rekord pobili redaktorzy amerykańskiego Fox Sports, którzy ochrzcili zespół Adama Nawałki najgroźniejszą drużyną francuskiej imprezy! Uzasadnienie? Do ćwierćfinału awansowaliśmy bez Roberta Lewandowskiego. I trudno sobie wyobrazić, jak zagramy, gdy najlepszy napastnik świata wreszcie się obudzi.

"Polacy są najbardziej niebezpieczną drużyną na Euro 2016. Dlaczego? Ponieważ ich najlepszy zawodnik nie pokazał jeszcze najlepszego" - czytamy artykuł Aarona Westa dla "Fox Sports". Zachwytów nie ma końca. Lewandowski w opinii dziennikarzy z USA zawodzi: "Nie strzelił gola od dziewięciu godzin". Ale też przekaz jest jasny. Zawodzi, ale zawodzić przestanie, bo na gola w kadrze czeka od listopada. I nadchodzi moment, gdy przyjdzie przełamanie.

Następcy Deyny i Bońka

To zresztą nie tylko opinia West z FS. Anglicy chwalą nasze gwiazdy. Piszą o zbilansowanym teamie. Francuzi zadają pytanie retoryczne: "Czy Polacy wreszcie doczekali się następców Kazimierza Deyny i Zbigniewa Bońka?" - to cytat prosto z "Le Monde". Hiszpanie dorzucają do grona bohaterów Łukasza Fabiańskiego. A także Jakuba Błaszczykowskiego, przedstawianego w stołecznym "AS-ie" jako talizman. "Gdy on strzela, Polska nie przegrywa. Miał udział w pięciu z sześciu goli Polaków na Euro".

Były kapitan reprezentacji jest też bohaterem mediów niemieckich i włoskich. Tych drugich, bo Fiorentina "skompromitowała się", nie przedłużając z nim kontraktu. W tych pierwszych, bo Thomas Tuchel z absurdalnych powodów nie dał mu szansy w Borussii Dortmund. "L'Equipe" dodatkowo wybrała 31-letniego skrzydłowego najlepszym piłkarzem meczu.

Szwajcarskie media oburzone

I tylko szwajcarskie media biadolą coś o tym, że ich pupile byli lepsi, mieli więcej sytuacji i generalnie - stała się światu straszna krzywda, że asy z tego kraju fruną już na wakacje. Ale piłkarze i sztab szkoleniowy kadry Helwetów zrobił już obywatelom kraju dość negatywną wizytówkę, że trudno ich dalej krytykować.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze