Michał Listkiewicz

i

Autor: East News

Michał Listkiewicz: Język w bucie

2016-06-28 17:41

Węgrzy odpadli z Euro z hukiem, ale 1/8 finału to i tak ogromny sukces. Nareszcie mam komu pokazać "gest Kozakiewicza". Hejterzy wyżyli się na mnie, gdy kilka tygodni temu prorokowałem Madziarom dobry wynik. Teraz w ramach pokuty powinni wyciągnąć z pawlacza stare dresy koloru szarego i paradować po ulicach jak węgierscy kibice po Budapeszcie.

Mądra prosportowa polityka premiera Orbána szybko przyniosła efekty. Lekcje WF w szkołach codziennie i bez zwolnień, ulgi podatkowe dla firm inwestujących w sport młodzieżowy, stypendia dla najzdolniejszych, obiekty w każdej wsi. Czy pójdziemy tą drogą? Pierwsze miesiące rządów ministra Witolda Bańki były lepsze niż lata jego poprzedników. Są konkrety, a nie bajer Drzewieckiego czy piękny uśmiech Muchy.

Czy Brexit jest zagrożeniem dla sportu? Trudniej będzie o transfer do angielskiego klubu, choć wielkich gwiazd to nie dotknie, gracze pokroju Glika i Lewandowskiego zawsze będą tam oczekiwani z otwartymi ramionami. Rozwód Anglii z Europą to klęska instytucji sondażowych i Donalda Tuska. Skuteczność naszego byłego premiera była taka, jak jego koślawy język angielski. Przed kamery pchają się analfabeci. Młody reporter telewizyjny zadał takie pytanie ukraińskim kibicom: "wiele godow temu wasza komanda lepiej igrała". Jest jak polskie handlarki przed dworcem Keleti 40 lat temu. Mieszały słowa polskie z węgierskimi, zachwalając prześcieradła i ręczniki, a towar sprzedawał się znakomicie. Wiem coś o tym, bo zarobiłem sporo, handlując perfumami "Być może", które otwierały serca i kieszenie śliwek Węgierek, jak nazywaliśmy miejscowe niewiasty.

Gdy nie zna się języka obcego, to lepiej używać rąk. Najlepszy polski arbiter piłkarski w historii Alek Jarguz przyznawał, że posiada trzy języki - jeden w jamie ustnej i dwa w butach. Ale gwizdał na boisku rewelacyjnie.

Pani Pochanke z TVN zaliczyła mnie do grona "leśnych dziadków" zastąpionych w PZPN przez młodych, pięknych i pachnących. Wyjaśniam "leśnej babci", że mówię dobrze pięcioma językami, myję się codziennie, bywam w teatrze i czytam książki, nie tylko kucharskie.

Najnowsze