To już trzeci dwumecz, jaki czeka podopiecznych Nenada Bjelicy w eliminacjach do Ligi Europy. Dwie poprzednie rundy "Kolejorz" przebrnął, choć w tej ostatniej, kiedy rywalem byli Norwegowie z Haugesund, poznaniacy mieli dużo kłopotów. Ostatecznie udało się odrobić straty z pierwszego spotkania i znaleźć w 3. rundzie rozgrywek. Lech jest więc na półmetku drogi do fazy grupowej Ligi Europy. Tyle, że teraz poprzeczka będzie podniesiona znacznie wyżej. Utrecht to zdecydowanie drużyna silniejsza od Pelisteru, czy Haugesund.
W poprzedniej rundzie holenderski zespół wyeliminował stołeczny klub z Malty - Valettę. Po bezbramkowym remisie na wyjeździe, Utrecht wygrał u siebie 3:1 i spokojnie awansował do następnej fazy. To były jedyne oficjalne mecze tego zespołu w nowym sezonie, bo Eredivisie startuje dopiero 11 sierpnia. Wydaje się więc, że w rytmie meczowym może tkwić przewaga polskiego klubu. Lech rozegrał już sześć meczów o stawkę: cztery w europejskich pucharach i dwa w lidze. Choć jeśli przyjrzymy się poczynaniom "Kolejorza" na polskim podwórku, trudno być optymistą. Trzecia drużyna ubiegłego sezonu zremisowała z Sandecją 0:0 i przegrała z Wisłą Płock 0:1.
Mecz FC Utrecht - Lech Poznań rozpocznie się o godzinie 19. Transmisję na żywo przeprowadzi TVP Sport, a stream online dostarczy strona sport.tvp.pl. My zapraszamy na RELACJĘ LIVE z tego spotkania, którą rozpoczniemy w naszym serwisie kwadrans przed pierwszym gwizdkiem. Zapraszamy!
Robert Maaskant ocenia szanse Lecha. Przeczytaj TUTAJ.