Kibice Ajaksu Amsterdam zaatakowani w Warszawie. Mecz Legii znowu wojną? [WIDEO]

Dramatyczne zdarzenia rozegrały się w klubie przy ulicy 11 Listopada na Pradze. Właśnie ten lokal na miejsce swojej rozrywki wybrali kibice Ajaksu Amsterdam. Holendrzy bawili się spokojnie, gdy w pewnym momencie na miejscu pojawiła się grupa kilkudziesięciu agresywnych napastników. Świadkowie twierdzą, że było ich około pięćdziesięciu. Klub został doszczętnie zniszczony, co widać na materiale wideo z Facebooka.

Policja ustaliła, że na całe szczęście nie ma poszkodowanych. Zniszczenia w lokalu są jednak ogromne. Przez powybijane szyby napastnicy wrzucali do środka race. Na razie nie udało się złapać agresorów. Sprawcy są poszukiwani przez policję. Na miejscu zdarzenia wciąż trwają czynności prowadzone przez śledczych.

Można przypuszczać, że sprawcami byli kibice Legii Warszawa. Niewykluczone, że dowiedzieli się, gdzie środowego wieczora bawiła się spora grupa fanów Ajaksu i postanowili niegodnie przywitać ich w swoim mieście. Można się obawiać czy podczas czwartkowego spotkania 1/16 finału Ligi Europy na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej uda się uniknąć podobnych scen. Fani mistrzów Polski pokazali już w zeszłym sezonie Ligi Mistrzów, że do spokojnych nie należą. Najpierw u siebie zaatakowali kibiców Borussii Dortmund, a kilka tygodni później walczyli z policją na ulicach Madrytu, przy okazji meczu z Realem Madryt.