Nemanja Nikolić: Bedę strzelał dla Legii jak na Węgrzech

i

Autor: East News Nemanja Nikolić: Bedę strzelał dla Legii jak na Węgrzech

Nemanja Nikolić po Botosani: Nadal uczę się filozofii Berga

2015-07-17 11:01

Legia Warszawa w słabym stylu rozpoczęła swoją przygodę z europejskimi pucharami. Wprawdzie pokonała 1:0 FC Botosani, lecz postawa warszawskiego zespołu pozostawia wiele do życzenia. Jednym z grzechów legionistów była słaba skuteczność oraz pozycje spalone, na których znajdował się Nemanja Nikolić.

Legia Warszawa wygrała na własnym stadionie 1:0 z FC Botosani w II rundzie eliminacji Ligi Europy. Zwycięstwo oczywiście cieszy, ale skuteczność podopiecznych Henninga Berga pozostawia wiele do życzenia.

Zobacz: Legia Warszawa - FC Botosani. Dusan Kuciak: Nie zawsze umiemy sobie radzić z presją

- Myślę, że rozegraliśmy dobre spotkanie. Mieliśmy sporo okazji do zdobycia bramki, ale udało nam się wykorzystać tylko jedną z nich. Kontrolowaliśmy przebieg rywalizacji i rywale nie mieli klarownej sytuacji. Wykonaliśmy dobrą robotę przed rewanżem, dzięki temu wynikowi znacząco zbliżyliśmy się do awansu - powiedział Nemanja Nikolić w rozmowie z dziennikarzami po meczu.

Węgierski napastnik wicemisrzów Polski odniósł się również do pozycji spalonych, które były jego zmorą w tym meczu. Nikolić dodał, że wciąż jeszcze potrzebuje czasu, aby nauczyć się filozofii stosowanej przez Henninga Berga.

Czytaj: Legia Warszawa - FC Botosani 1:0. Legia wygwizdana po wymęczonym zwycięstwie

- Wiem, że wiele razy znalazłem się na spalonym. W takich sytuacjach liczą się centymetry, detale. Tym razem popełniłem błąd, ale będę próbował, bo lubię grać na granicy spalonego i wierzę, że to przyniesie rezultat. Muszę się stale uczyć filozofii gry naszego szkoleniowca. Myślę, że jestem na dobrej drodze i potrzebuję coraz mniej czasu, by się w stu procentach odnaleźć na boisku. Wiadomo, że jestem nowym zawodnikiem - podsumował Nikolić.

Najnowsze