Camp Nou przejdzie japońskie rewolucje. Koszt? Ponad pół miliarda euro! [ZDJĘCIA]

2016-03-09 15:02

Już od długiego czasu mówiło się o odnowie Camp Nou. FC Barcelona wreszcie przedstawiła plan i wizję przebudowy stadionu. Nowoczesny obiekt będzie w stanie pomieścić 105 tysięcy kibiców. Koszt renowacji wyniesie blisko 600 mln euro! Koniec japońskich rewolucji ma nastąpić w 2021 roku.

Dlaczego japońskich? Jak zapewne nietrudno się domyślić, za projekt unowocześnienia stadionu "Dumy Katalonii" odpowiedzialny jest architektoniczny gigant pochodzący właśnie z "kraju wiśni" - NIKKEN SEKKEI. Na tego wykonawcę jednogłośnie postawiła Espai Barca, czyli komisja odpowiadająca za wybór projektantów.

Zobacz: Fan Messiego poderżnął gardło kibicowi Ronaldo. Makabryczna zbrodnia w Indiach

Jakie zmiany przejdzie Camp Nou? Przede wszystkim, na trybunach zasiądzie więcej kibiców. Limit miejsc zwiększono z 99 tys. do 105 tys. Co równie ważne, wszystkie krzesełka znajdą się pod dachem. Dokonano także zmian w zewnętrznym wyglądzie obiektu. Wcześniejsze projekty zakładały zamkniętą bryłę. Ten japoński, wręcz przeciwnie - otwartą. Żadne ściany ani siatki nie będą otaczały trybun od otoczenia zewnętrznego.

Dodatkowo wybudowane zostaną podziemne parkingi, centrum handlowe, czy też nowe Mini Estadi, na którym swoje mecze rozgrywa druga drużyna FC Barcelony. Całkowity koszt operacji ma się zamknąć w 600 milionach euro.

Sprawdź: FC Barcelona walczy o rekord WSZECH CZASÓW. Do wyprzedzenia tylko dwie drużyny

Prace ruszą w 2017 roku i mają się zakończyć w 2021 roku, ale w tzw. międzyczasie "Barca" nie będzie musiała szukać nowego domu. Czasowo konieczne będzie tylko zmniejszenie pojemności stadionu do 80 tysięcy miejsc.

Najnowsze