Alvaro Morata

i

Autor: East News Alvaro Morata

Napastnik Realu uwielbia Lewandowskiego. Ma przydomek "Moratoski"

2017-04-07 10:55

Nie od dziś wiadomo, że Robert Lewandowski jest idolem Alvaro Moraty. Hiszpański napastnik wzoruje się na "Lewym" i ostatnio często przynosi mu to wielkie korzyści, jak w ostatnim meczu, w którym zanotował hat-tricka. Po udanym spotkaniu piłkarz zabrał piłkę, a jego klubowi koledzy zrobili z niej ładną pamiątkę z gratulacjami. "Gratulacje Moratoski" napisał kapitan drużyny, Sergio Ramos.

Alvaro Morata się rozkręca! W meczu Real Madryt - CD Leganes zabrakło podstawowych zawodników ofensywy "Królewskich" - trio BBC, czyli Garetha Bale'a, Karima Benzemy i Cristiano Ronaldo - i to właśnie 24-latek pomógł swojej drużynie odnieść zwycięstwo nad beniaminkiem. Hiszpański napastnik ustrzelił hat-tricka.

Morata wielokrotnie już wspominał, że jego piłkarskim wzorem jest Robert Lewandowski. Fenomenalne występy Polaka wciąż uczą i motywują młodego Hiszpana, który z dnia na dzień staje się coraz lepszy. Napastnik "Królewskich" dostał w środę szansę i udowodnił trenerowi, że może na niego liczyć. Co łączy "Lewego" i Moratę? Zarówno mistrz Lewandowski, jak i uczeń Morata zanotowali w ostatnim czasie efektowne hat-tricki.

Zgodnie z tradycją napastnik "Królewskich" zabrał dla siebie piłkę meczową, a jego klubowi koledzy postanowili zrobić z niej pamiątkę na całe życie. Zawodnicy Realu podpisali się na niej, gratulując młodziakowi przełomowego występu. Najbardziej zabawnym tekstem popisał się kapitan drużyny - Sergio Ramos. - Gratulacje Moratoski - napisał stoper, nawiązując do największego autorytetu Moraty.

Post udostępniony przez Álvaro Morata (@alvaromorata) 5 Kwi, 2017 o 3:42 PDT

Najnowsze