Lionel Messi, Neymar, Luis Suarez

i

Autor: Eastnews

Barcelona - Bayern: Leo Messi nie utrze Lewandowskiemu nosa!

2015-05-06 17:39

Jeśli Robert Lewandowski (27 l.) wystąpi dziś na Camp Nou w półfinałowym meczu Ligi Mistrzów, to będzie to jego pierwszy mecz w karierze przeciwko Barcelonie. Hiszpańska prasa rozpisuje się o polskim napastniku, zapowiadając jego wielki pojedynek z Leo Messim (28 l.). Czy zamaskowany kapitan reprezentacji Polski przyćmi "Atomową Pchłę" w stolicy Katalonii?

Choć Lewandowski ma pękniętą szczękę i złamany nos, to chce włożyć specjalną maskę i walczyć o finał Ligi Mistrzów. W hiszpańskich mediach jest mnóstwo artykułów o nim, wypowiada się między innymi Jose Mari Bakero, który twierdzi, że w 2010 roku, gdy pracował w Polsce, podpowiadał działaczom Barcy, aby kupili Lewandowskiego.

- Nie byłoby problemów z wykupieniem go wtedy z Lecha. Kosztowałby najwyżej 4 miliony euro - opowiada na łamach "El Mundo Deportivo" były szkoleniowiec Polonii Warszawa i Lecha. Propozycja Bakero nie padła jednak na podatny grunt. Barca nigdy nie była zainteresowana sprowadzeniem tego piłkarza. - To jedyny wielki klub, z którym nie rozmawiałem wtedy, gdy Robert odchodził z Dortmundu - powiedział nam Cezary Kucharski, menedżer "Lewego".

Josep Guardiola: Robert Lewandowski zagra, jeśli będzie w pełni sił

Napastnik Bayernu, jeśli chodzi o statystyki Ligi Mistrzów w tym sezonie, prowadzi (wspólnie z Ronaldo i Mandżukiciem) w klasyfikacji "aerial master", czyli "powietrzny mistrz". W bieżących rozgrywkach Champions League Robert strzelił już trzy gole głową. Niestety, ten wielki atut może dziś odpaść, bo grając w masce, z połamaną szczęką i nosem, w powietrzu może być mniej skuteczny niż zazwyczaj. W pełni formy jest za to Messi, który dziś zagra setny mecz w europejskich pucharach.

- Czy gra w masce przeszkodzi Lewandowskiemu? Nie sądzę. Wielu piłkarzy tak grało i nie miało problemów. Jeśli Bayern wpuści go na boisko, to znaczy, że z jego zdrowiem jest OK - powiedział gwiazdor Barcelony zapytany o sytuację Polaka.

Dla Barcelony ten mecz to świetna okazja do rewanżu za upokorzenie sprzed dwóch lat, kiedy "Duma Katalonii" została zmiażdżona przez Bayern 0-7 w dwumeczu (4:0 w Monachium i 3:0 w Barcelonie). Niektórzy piłkarze Barcy, w tym Messi, pamiętają też jednak lepsze chwile przeciw Bayernowi, kiedy w sezonie 2008/2009 to oni odprawili monachijczyków z kwitkiem (4:0 u siebie, dwa gole Messiego i 1:1 w rewanżu). Faworytem znów są Katalończycy, ale kibice Lewandowskiego mają nadzieję, że Argentyńczyk nie utrze Polakowi nosa.

Najnowsze