Panika w Turynie podczas finału Ligi Mistrzów

i

Autor: East News

Kibicka Juventusu nie żyje. Zmarła po wybuchu paniki w Turynie

2017-06-16 11:30

Erika Pioletti była wielką fanką Juventusu Turyn. 38-latka razem z tysiącami innych fanów oglądała finał Ligi Mistrzów na Piazza San Carlo, gdzie w drugiej połowie zawaliła się metalowa konstrukcja trybun. Zgromadzeni widzowie uznali hałas za wybuch bombowy, po czym zaczęli uciekać i tratować się nawzajem. Pioletti trafiła do szpitala, gdzie zmarła w skutek ciężkich obrażeń.

Finał Ligi Mistrzów na turyńskim Piazza San Carlo oglądało kilkanaście tysięcy osób. W drugiej połowie zawaliła się cześć metalowej konstrukcji trybun, a wśród zgromadzonych wybuchła wielka panika. Kibice Juventusu zaczęli uciekać i tratować się nawzajem. Rannych zostało ponad 1500 osób, a w Turynie wprowadzono stan kryzysowy.

Jedną z poszkodowanych była wieloletnia kibicka "Juve" Erika Pioletti. Kobieta została staranowana i zmiażdżona przez spanikowany tłum. Włoszka trafiła do szpitala w wyjątkowo ciężkim stanie i po dwóch tygodniach walki zmarła. - Juventus Turyn chce przekazać najszczersze kondolencje rodzinie Eriki. To wielka tragedia dla wszystkich ludzi związanych z naszym klubem. Erika na zawsze pozostanie w naszych sercach - czytamy w oświadczeniu klubu.

Erika Pioletti to pierwsza śmiertelna ofiara zamieszania w Turynie. Kobieta zmarła w wieku 38 lat.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze