Kasim Adams Nuhu, Young Boys Berno

i

Autor: Newsflare/Tarbouriech Roseline via AP

Kuriozalny samobój w Lidze Mistrzów. To trzeba zobaczyć [WIDEO]

2017-08-16 16:40

W pierwszym meczu rywalizacji o fazę grupową Ligi Mistrzów pomiędzy Young Boys a CSKA Moskwa długo utrzymywał się bezbramkowy remis. W końcu, w doliczonym czasie gry padł nietypowy gol. Własnego bramkarza pokonał obrońca szwajcarskiej drużyny, który chciał głową podać do kolegi. Nie zauważył jednak, że ten opuścił bramkę.

Ten komiczny gol samobójczy może pozbawić drużynę Young Boys gry w Lidze Mistrzów. Przez 91 minut zachowywali w meczu z CSKA czyste konto i mieli korzystny rezultat przed rewanżem. W dodatkowych minutach meczu zdarzyło się coś katastrofalnego. Do wybitej piłki dopadł defensor gospodarzy Kasim Adams Nuhu. Ghańczyk podbił sobie piłkę głową i był zwrócony w kierunku własnej bramki. Postanowił więc bezpiecznie podać do swojego bramkarza. Tyle, że golkiper Young Boys opuścił linię bramkową i czekał na piłkę na linii pola karnego. Nie zauważył tego Nuhu, który za mocno zgrał futbolówkę i ta wtoczyła się do bramki, komplikując mocno sprawę gospodarzom. Teraz Young Boys czeka trudne zadanie w Moskiwe, a wszystko przez tak kuriozalne zachowanie.

Inaki Astiz: Przydam się Legii

Robert Lewandowski nominowany przez UEFA

Anna Lewandowska z córką Klarą

Najnowsze