Sergio Ramos w powietrzu

i

Autor: AFP/EAST NEWS Sergio Ramos w powietrzu

Liga Mistrzów: Bezbramkowe derby Madrytu! W starciu Realu i Atletico wciąż bez rannych!

2015-04-15 0:57

Atletico Madryt - Real Madryt 0:0! Kto by się spodziewał! Za nami sześć kwadransów w derbach Madrytu, a tymczasem wciąż nie mamy nawet rannych. Po pierwszej połowie - znakomitej w wykonaniu podopiecznych Carlo Ancelottiego - wydawało się, że "Królewscy" zdominowali rywali. Ci odpowiedzieli jednak w drugiej, a bohaterami spotkania zostali dzięki temu bramkarze!

Obie ekipy zjadła pycha. To chyba najlepsze określenie na dopiero co zakończone derby Madrytu. Atletico cierpiało na początku. Podopieczni Diego Simeone tak uwierzyli w swoją przewagę fizycznę, że całą pierwszą połowę spędzili we własnym polu karnym. Real nie tylko atakował, ale też fenomenalnie się bronił. Daleko od bramki Ikera Casillasa naciskał na piłkarzy Atletico, a ci ograniczali się tylko do jednej strategii - dalekich wykopów w stronę Mario Mandzukicia. Chorwat jednak o piłce we wtorek nie myślał.

Real Madryt goni lidera! Cristiano Ronaldo przełamał impas z rzutów wolnych!

To bodaj największe rozczarowanie pierwszego starcia obu ekip. Były snajper Bayernu Monachium w normalnych okolicznościach powędrowałby do szatni może jeszcze w pierwszej połowie. Nie potrafił zdominować stoperów "Królewskich", więc ograniczył się do swojej ulubionej gry. Gry pełnej prowokacji i nieczystych zagrań. Dość powiedzieć, że przez długi czas szedł łeb w łeb z całym zespołem gości. W ilości fauli. Milorad Mazić o wyrzuceniu gracza "Atleti" nie chciał jednak myśleć. To akurat dość dziwne, bo ten notorycznie kończył swoje akcje soczystym łokciem na twarzy jednego z przeciwników.

Wobec problemów w ofensywie, bohaterem Atletico musiał zostać ktoś inny. I został. Jan Oblak na Vicente Calderon zagrał fenomenalnie. Większość strzałów nie tyle bronił, co po prostu łapał. Z bliska, daleka, po koźle, w okienko - bez różnicy. W zeszłym sezonie idolem kibiców "Rojiblancos" był Thibaut Courtois. Wydawało się, że zastępstwa Belga Diego Simeone nie znajdzie. Nie będzie miał możliwości znaleźć. I co? Nic, teraz to Courtois cierpi w barwach Chelsea Londyn, a Oblak powoli staje się nowym bożyszczem madryckich kibiców. Przynajmniej ich części.

Inna sprawa, że gospodarze w pierwszym ćwierćfinale zawiedli. Zagrali zwyczajnie słabo. Od porażki uchronił ich - to akurat paradoks - Karim Benzema. Gdyby nie Francuz, pierwszy półfinalista byłby już zapewne znany. Każdy inny napastnik - każdy, wierzcie lub nie - w polu karnym uderzałby na bramkę. Każdy! Snajper Realu wolał jednak kombinować. Podawać. Kiwać. Szukać jeszcze jednego efektownego zagrania. Skończyło się tak, że "Królewscy" zdecydowanie za rzadko oddawali strzały na bramkę Oblaka. W końcu dość powiedział Carlo Ancelotti i w ostatnich minutach na murawie pojawił się Isco.

Ostatecznie jednak - mimo szturmu Atletico w ostatnich minutach - wynik nie uległ zmianie. Bezbramkowy remis oznacza jedno. Na Santiago Bernabeu faworytem będzie Real. Tyle że "Blancos" granicę błędu ograniczyli sobie do minimum. Jedna stracona bramka może zepchnąć ich w przepaść. A "Rojiblancos" wysłać tam, skąd w zeszłym sezonie wygonił ich - już w doliczonym czasie gry - Sergio Ramos. Do piłkarskiego raju.

Atletico Madryt - Real Madryt 0:0

Atletico: Jan Oblak - Juanfran, Diego Godin, Miranda, Guilherme Siqueira - Gabi, Mario Suarez, Koke (83. Fernando Torres), Arda Turan - Antoine Griezmann (77. Raul Garcia), Mario Mandzukić

Real: Iker Casillas - Daniel Carvajal (85. Alvaro Arbeloa), Sergio Ramos, Raphael Varane, Marcelo - Toni Kroos, Luka Modrić, James Rodriguez - Gareth Bale, Cristiano Ronaldo, Karim Benzema (76. Isco)

Żółte kartki: Mandzukić, Garcia, Suarez - Ramos, Marcelo

Zapis relacji NA ŻYWO:

93'

Koniec! Atletico Madryt zremisowało w pierwszym ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt 0:0 i w tej chwili - przynajmniej odrobinę - awansu do następnej rundy są gracze Carlo Ancelottiego!

90'

Jeszcze Ronaldo, ale Jan Oblak znowu łapie futbolówkę! Cóż za mecz tego gościa!

88'

Kolejne zadanie wykonane! Marcelo uderzył łokciem Fernando Torresa i nie zagra w rewanżu! Potężne osłabienie "Królewskich"!

A Atletico szaleje! Najpierw Torres odrobinę się spóźnił, a uderzałby - po błędzie Casillasa - na pustą bramkę, a chwilę później Guilherme Siqueira próbował przewrotką pokonać bramkarza Realu!

85'

Modrić! Mocne uderzenie Chorwata spoza "szesnastki", ale Jan Oblak nie musiał interweniować!

84'

No, mniej więcej to próbujemy napisać od jakiś piętnastu minut:

A na boisku pojawił się Alvaro Arbeloa. Hiszpan zmienił Carvajala.

82'

Zmiana: Koke schodzi, w jego miejsce pojawia się... Fernando Torres! Słynny napastnik na Półwyspie Iberyjskim rozegrał do tej pory jeden dobry mecz. Pierwszy, akurat z Realem Madryt.

81'

Długo się przepychali, kłócili, ale wreszcie zrobili, to co chcieli! Real przestał grać w piłkę! Tylko czy Atletico Madryt wykorzysta chwilę słabości "Królewskich"?

80'

No, nareszcie! Cudowna szarża Ardy Turana, Turek minął trzech pomocników Realu, próbował uruchomić Koke, ale w ostatniej chwili Hiszpana ubiegł Daniel Carvajal! Od razu to się lepiej ogląda!

78'

Dwanaście minut do końca. Zabrzmi to śmiesznie, ale nie obrazilibyśmy się, gdyby obie ekipy zdecydowały się chociaż przez chwilę zaatakować. Tymczasem na razie trwają idiotyczne przepychanki.

O, Milorad Mazić też ma dość! Sergio Ramos otrzymuje żółty kartonik. Raul Garcia również. Za co? Za debatę. Nie wiemy tylko czy o ekonomii, czy o tym, kto komu zrobi krzywdę?

75'

Diego Simeone idzie na całość. Wystawia Raula Garcię, ale dziękuje za grę nie Mandzukiciowi, a Griezmannowi:

74'

Zmiana w Realu Madryt! Opuszcza murawę Karim Benzema, a w jego miejsce pojawia się Isco! Czyli co, Carlo Ancelotti jeszcze bardziej chce wzmocnić środek pola? Tylko kto wtedy ma wykańczać sytuację?

No tak, Cristiano Ronaldo.

70'

Jak ten facet nie wyleci z boiska, będzie to jakiś absurd. Nie pierwszy zresztą już w tegorocznych derbach Madrytu:

68'

Co wyczyniają napastnicy Realu? Marcelo wbiegł w szesnastkę, oddał piłkę Karimowi Benzemie, ten mógł strzelać, miał masę czasu, ale nieoczekiwanie próbował piętą odegrać do Cristiano Ronaldo! O co tutaj chodzi?

66'

Nudno zrobiło się na Vicente Calderon. Zamiast piłki, znowu mamy tradycyjną wojnę, w której chodzi o wszystko, tylko akurat nie o futbol.

Inna sprawa, że Carlo Ancelotti chyba nie chce ryzykować i jego celem jest rozstrzygnięcie tego dwumeczu na Santiago Bernabeu. To może być jednak ryzykowne. Jeden gol tam stracony - przy 0:0 dzisiaj - może się okazać katastrofą.

64'

Luka Modrić i Toni Kroos. Ta dwójka - w formie! - jest nie do zatrzymania:

62'

Tak, namówili graczy Realu, że gra w piłkę nie ma sensu:

Spoglądamy na Mario Mandzukicia i nabieramy pewności, że ten facet normalny nie jest. Od momentu, gdy PRZYPADKIEM oberwał od Sergio Ramosa, jego jedynym celem jest zaroebienie drugiej żółtej kartki. Szaleniec.

58'

A teraz Atletico! Obudził się Juanfran, przestał sobie z nim radzić Marcelo i napastnicy Diego Simeone przestali sprawiać wrażenie koszykarskich centrów, a zaczęli uczestniczyć w grze.

W tym meczu pachnie golem. Nie wiemy tylko dla kogo.

56'

Tak wygląda piekło? Nie, w meczach Atletico to norma. Zaskakujące, że tym razem Mandzukić stał się ofiarą:

54'

Mandzukić szaleje. Chwilę wcześniej Sergio Ramos rozbił Chorwatowi łuk brwiowy i teraz napastnik "Rojiblancos" ma wyraźne problemy, by utrzymać nerwy na wodzy. Dość powiedzieć, że wystarczyło mu sześcdziesiąt sekund - od momentu powrotu na murawę - by zarobić żółty kartonik.

53'

Pierwsza akcja Realu w drugiej odsłonie! Kilka podań, centra Luki Modricia, Cristiano Ronaldo szuka miejsca do uderzenia, ale Jan Oblak pewnie chwyta futbolówkę.

Ten Oblak to jakiś ideał. Na linii świetny, na przedpolu jeszcze lepszy, na dodatek - dla odmiany, patrząc na ekipę Atletico - spokojny. Co on, Superman?

51'

I szybka analiza:

50'

48'

Ależ akcja Atletico! Znakomita akcja Juanfrana, centra na głowę Ardy Turana, Turek wysokoczył, wygrał pojedynek główkowy, uderzył, ale Iker Casillas nie musiał interweniować! Problemy Realu Madryt czas zacząć?

47'

Piłkarze Atletico chyba poczytali sobie opinie polskich specjalistów o pierwszej połowie derbów. Na razie bowiem nie pozwalają pomocnikom "Królewskich" na przejęcie inicjatywy w środku pola.

46'

Zaczynamy drugą połowę! A w ataku... Atletico! To nas gospodarze zaskoczyli! Na razie jednak odbili się od Sergio Ramosa.

45'

Zaczynamy! Druga połowa przed nami!

21:45

I jeszcze statystyki:

To jak to jest w końcu?

45'

Koniec pierwszej do połowy! Do przerwy na Vicente Calderon nie zobaczyliśmy goli, ale zdecydowaną przewagę w pierwszym ćwierćfinale Ligi Mistrzów osiągnął Real Madryt! "Królewscy" zdominowali podopiecznych Diego Simeone i gdyby nie Jan Oblak, efekt mógłby być dla "Rojiblancos" miażdżący.

44'

Real wygrał tę połowę pod względem fizycznym. Piłkarze "Królewskich" wygrali niemal wszystkie sprinty, z czego większość - to chyba najistotniejsze - na połowie przeciwnika.

42'

Ależ akcja Raphaela Varane'a! Francuz przebiegł 80 metrów z piłką, wyprzedził kilku rywali - co on, Usain Bolt? - dośrodkował w pole karne, ale sytuację fatalnie zmarnował Karim Benzema, który niepotrzebnie próbował jeszcze odgrywać do Cristiano Ronaldo!

40'

Przypominamy: za kontry jeszcze bramek się nie przyznaje. Nawet za te najpiękniejsze kontry:

38'

Mamy wrażenie, że tych wcześniejszych meczów nikt nie oglądał. Wyglądały bowiem momentami podobnie. Real grał, ale to Atleti strzelało:

37'

A teraz błąd Sergio Ramosa! Antoine Griezmann dostał piłkę na linii pola karnego, miał sporo miejsca, odwrócił się, uderzył, ale Iker Casillas bez większych problemów łapie futbolówkę!

35'

Co teraz zrobił James Rodriguez! Nieprawdopodobna próba uderzenia z fałsza z dwudziestu metrów! Jan Oblak znowu musiał wyciągnąć się jak długi!

Ostatni, który próbował takich strzałów? Ricardo Quaresma! Tak nam się skojarzyło.

33'

Groźne są te centry Atletico! Piłka swobodnie fruwa sobie przez pole karne Realu, ale na razie gospodarze nie potrafią znaleźć miejsca, by oddać uderzenie.

31'

Ależ bomba Garetha Bale'a! Prawdziwy tomahawk - albo Iskander, w Polsce lepiej znany! Jan Oblak tym razem nie decydował się już na chwyt, ale mimo wszystko defensorzy "Rojiblancos" wybili futbolówkę daleko od swojej "szesnastki"!

30'

Internet już wie. Real rozbił Atletico. Dla odmiany więc akcję przeprowadzili gospodarze, a od dośrodkowania - i zapewne bramki - Ikera Casillasa uchronił dramatyczny wślizg Carvajala!

26'

Opadło na tempo. Real coraz częściej stara się wymieniać piłkę już w linii obrony, tymczasem gracze "Atleti" wierzą na razie tylko w długie podania do Mario Mandzukicia. Nie wiemy tylko, jak Chorwat miałby wygrać pojedynek biegowy ze stoperami Realu. Francuz nawet z zerwanym achillesem przemieszczałby się prawdopodobnie szybciej niż ociężała "szpica" Atletico.

25'

24'

Typowa dzisiaj akcja Atletico. Mario Mandzukić zgrywa głową, Griezmann szuka prostopadłego podania, uruchamia lewego defensora, a ten wypada za linię końcową.

Nie wierzymy, że "Rojiblnacos" nie obudzą się. Po prostu nie. Widzieliśmy zbyt wiele derbów Madrytu w tym sezonie. Ekipa Diego Simeone miewała już w nich tak słabe okresy. A mimo to wygrywała.

23'

Ostro!

21'

I druga próba Cristiano Ronaldo! Tyle że tym razem Portugalczyk trafia już w mur. Czyli co, wracamy do normalności? W sensie kolejny rzut wolny za jakieś piętnaście miesięcy?

19'

Brzmi to zabawnie, ale gospodarze chyba naprawdę są zaskoczeni, że Real podjał rękawicę i poszedł "na materace". Gracze Atletico nie mają czasu by opanować futbolówkę, bo za każdym razem są podwajani. Pytanie tylko, czy obrońcy tytułu są wstanie wytrzymać tempo.

18'

Real wciąż atakuje. Świetny mecz gra Toni Kroos, kompletnie nie radzi sobie na lewym skrzydle Guilherme Siqueira, którego wręcz nałogowo wyprzedza Gareth Bale, a środek pola Atletico skupia się na razie głównie na protestach. Tak jak zresztą Mario Mandzukić i Junafran. To taki kwartet nieszczęść gospodarzy w pierwszym kwadransie.

16'

I kolejna akcja Atletico! Sergio Ramos przegrał fizyczny pojedynek z Griezmannem, Francuz miał sporo miejsca na prawym skrzydle, próbował dośrodkować płasko w pole karne, ale Dani Carvajal ustawił się fenomenalnie i zażegnał niebezpieczeństwo.

Dzieje się w Madrycie! Generalnie - nie nadążamy.

14'

Odpowiedź Atletico! Dwa dośrodkowania w pole karne Ikera Casillasa, ale - o dziwo! - za każdym razem radzą sobie defensorzy "Blancos". Inna sprawa, że to tylko kwestia czasu. W końcu ktoś ten pojedynek przegra. Ktoś, czytaj obrońca Realu.

12'

Robi się nerwowo. Arda Turan obiega Marcelo, Brazylijczyk fauluje, a Milorad Mazić naraża się na gwizdy z trybun, bo ani myśli pokazywać pierwszy dzisiaj żółty kartonik.

11'

Pierwsze wnioski? Podopieczni Carlo Ancelottiego wyglądają, jakby biegali w szybszym tempie. Nie wiemy, może to jakaś tajemnicza strategia Diego Simeone. Być może. Faktem jednak jest, że Dani Carvajal obiega Guilherme Siqueirę, jak Tomasz Gollob objeżdżał kiedyś rywali podczas Grand Prix Polski.

10'

Ależ początek w wykonaniu Sergio Ramosa! Hiszpan na razie broni sam przeciw całemu Atletico. Jeden odbiór, drugi, trzeci, piąty, siódmy - jakbyśmy oglądali Rambo 2. Tyle że Stallone miał karabin, a gwiazda Realu radzi sobie z rywalami tylko dzięki butom.

8'

Cristiano Ronaldo uderza z rzutu wolnego, piłka mija mur, odbija się przed Oblakiem, ale ten łapie futbolówkę! Znakomity początek bramkarza "Atleti".

I ciekawostka. Gdyby Real strzelał ze skutecznością Atletico, prowadziłby już 1,5-0. Ciekawe prawda?

6'

Nasze ulubione Twitty:

Dzięki Arek! Co byśmy bez ciebie zrobili?

4'

Ekipa Simone zaskakuje. Wcześniej to oni bili Real pod względem fizycznym. Tymczasem dzisiaj to ekipa Carlo Ancelottiego szaleje sobie na połowie przeciwników. Pressing, szybkie wymiany podań, odbiory - gospodarze na razie nie bardzo wiedzą co się dzieje. Dość powiedzieć, że na razie nawet nie bardzo wiadomo, w jakim ustawieniu wyszli chłopcy Simeone. Mandzukić jako defensywny pomocnik, Suarez na szpicy...

Wojna! Tyle że "Rojiblancos" chyba o komunikację nie zadbali.

3'

Ależ nam się zrobił mecz! Niewiarygodne! Koszmarny błąd "Rojiblancos" w środku pola, prostopadłe podanie do Garetha Bale'a, ten uciekł defensorom Diego Simeone, wbiegł w pole karne, ale Jan Oblak wygrał z nim bezpośredni pojedynek!

Coż, nie dziwimy się, że "Atleti" wygrywa w tym sezonie seryjnie z Realem. Jak nie wykorzystuje się takich sytuacji? Co to, Kucharczyk na Vicente Calderon?

2'

Pierwsza akcja Realu! Najpierw dośrodkowanie z prawego skrzydła, piłka przeszyła pole karne, wyszła z drugiej strony, wróciła dzięki Karimowi Benzemie, Francuz oddał do Jamesa Rodrigueza, ale strzał Kolumbijczyka łatwo broni Jan Oblak!

1'

Real w swoim stylu. Kilkanaście podań, ze dwa crossy, trzy wycofania, dwa podania do przodu i odbicie się od ściany nazywanej Atletico. Niesamowicie ustawiają się podopieczni Diego Simeone. To bodaj ich największa siła.

0'

Zaczynamy! Real Madryt od środka! A na trybunach gwizdy!

20:42

Piłkarze są już w tunelu. Sergio Ramos krzyczy, Karim Benzema uśmiecha się, Cristiano Ronaldo wydaje się spokojny, a po drugiej stronie wszyscy w jednakowych nastrojach. Napisalibyśmy, że widzimy w oczach kurwiki - jak kiedyś mawiała Renata Beger - ale byłoby to uznane za stronniczy komentarz, więc ograniczymy się do stwierdzenia, że wśró podopiecznych Diego Simeone panuje maksymalna koncentracja.

I hymn Ligi Mistrzów! Czujecie to? Czujecie? To już ćwierćfinały!

20:40

Zaraz zaczynamy! Przed nami hit nad hity! I ćwierćfinał Ligi Mistrzów!

20:35

I jeszcze garsć statystyk:

Co drugi strzał Atletico w tym sezonie w starciach z Realem Madryt lądował w siatce Realu Madryt. Z drugiej strony: najczęściej w tym sezonie LM jest ostrzeliwana bramka "Królewskich". Czyli dzisiaj skończy się wynikiem 11:0.

Chyba, że coś pomyliśmy.

20:30

Statystyka czy wrażenia boiskowe? Fachowcy twierdzą, że nikt nie gra głową tak dobrze jak gracze Atletico. Jak to się ma do matematycznych rybryczek? Ano tak, że najwięcej goli w ten sposób ustrzelił Real Madryt. Drużyna, która ponoć przy stałych fragmentach gry - przynajmniej w swoim polu karnym - przypomina dzieci we mgle.

Nie wierzcie matematykom.

20:25

Największe osłabienie Realu Madryt? Musimy to napisać. Isco. Hiszpan w tym sezonie wydawał się jednym z najmocniejszych punktów ekipy Carlo Ancelottiego. I w ramach chyba podziękowań za starania, w najważniejszym starciu sezonu, pomocnik usiądzie na ławce rezerwowych. Ale jak może być inaczej, skoro włoski szkoleniowiec Realu nie lubi zbyt dużych rotacji - trochę jak Franciszek Smuda, dobra, żartowaliśmy - a w kadrze ma zdrowych Jamesa Rodrigueza i Garetha Bale'a. Kolumbijczyk i Walijczyk kosztowali Florentino Pereza prawie 200 milionów euro.

A pierwsza zasada kapitalizmu jest wszystkim dobrze znana. Nie ważne jak, ważne że drogo.

20:15

Dla wszystkich fanów Realu Madryt. Nie jest tak źle, "Królewskich" stać na zwycięstwo z Atletico. Na wyjeździe - w Lidze Mistrzów - "Blancos" są na razie bezbłędni:

20:10

Do meczu zostało pół godziny, więc zapraszamy - jeśli jeszcze nie widzieliście - na krótki przegląd prasy. Jest co poczytać. TUTAJ piszemy o seksownej dziewczynie rezerwowego Realu Javiera Hernandeza. Meksykanin odbił ją ponoć samemu CR7! TUTAJ natomiast przygotowaliśmy gratkę dla fanów wszelkiego rodzaju futbolowych statystyk. Odpowiemy między innymi na pytanie, kiedy ostatni raz Real Madryt nadążał za graczami Atletico.

A jak komuś się już zupełnie nudzi, to może jeszcze krótka analiza Mirosława Trzeciaka? ŁAPCIE!

20:07

Tu dzisiaj rozegrane zostaną ćwierćfinały Ligi Mistrzów:

No właśnie, zapomnieliśmy. Europa patrzeć będzie nie tylko w stronę Madrytu. W Turynie Juventus podejmuje bowiem AS Monaco, a my zapraszamy na relację NA ŻYWO. W TYM MIEJSCU!

20:00

Emocje czekają nas wręcz ogromne. To na pewno. Wiemy o nich wszystko - to też na pewno. Enrique Cerezo stwierdził np. że bezsprzecznym faworytem do awansu jest Atletico. Nic dziwnego. Jest prezydentem tego klubu, a jego niechęć do "Królewskich" znana jest od dawna. To właśnie jemu przydarzył się kiedyś przykry incydent z Cristiano Ronaldo. Pokłócił się z Portugalczykiem na uroczystej gali, a wszystko zarejestrowały kamery.

Cerezo faworyzuje Atleti, Capello woli natomiast Real Madryt. Włoch stwierdził przed meczem, że dla niego "Blancos" są głównym kandydatem... ale do końcowego trofeum.

19:55

Znamy składy!

W ekipie zaskoczeń większych nie ma. Jeśli już, może takim być obecność Raphaela Varane'a. Tyle że o problemach zdrowotnych Pepe wiedzieliśmy już od dawna. Tym samym Carlo Ancelotti siódmy raz w tym sezonie stosuje przeciw Atletico tą samą strategię - byle nie próbować zaskoczyć rywala.

A Atletico? Ofensywnie. Za atak odpowiedzialnych będzie aż czterech piłkarzy. Spodziewano się większej siły w środku pola, tymczasem w centralnej części boiska znalazło się miejsce tylko dla duetu Gabi-Mario Suarez. Kluczem do zwycięstwa może być postawa dynamicznego trio: Koke, Arda Turan i Antoine Griezmann. Jeśli "Królewscy" zatrzymają podopiecznych Simeone z dala od bramki, może być ciekawie. Pierwszy raz w tym sezonie.

19:50

Na to kibice futbolu czekają całą zimę. Na wielki europejski futbol. Na starcia podobne do dzisiejszych derbów Madrytu. To będzie siódme starcie obu ekip w tym sezonie. Do tej pory lepiej radzili sobie podopieczni Diego Simeone. Wygrali cztery mecze, a dwa inne zremisowali. Real? Na razie cierpi. Na razie.

19:45

Witamy w relacji LIVE z meczu Atletico Madryt - Real Madryt. Przed nami dwie godziny wręcz nieprawdopodobnych emocji.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze