Seydou Doumbia, CSKA Moskwa

i

Autor: Eastnews Seydou Doumbia, CSKA Moskwa

Szalony mecz i sensacja w Manchesterze. CSKA zepsuło City Dzień Guya Fawkesa

2014-11-05 23:35

Seydou Doumbia zdobył dwa gole dla CSKA Moskwa, dzięki czemu jego zespół sensacyjnie wygrał w Manchesterze z faworyzowanymi "The Citizens". Sfrustrowani gospodarze wobec własnej bezsilności uciekali się do brutalnej gry, w efekcie której kończyli mecz w dziewiątkę. Awans z grupy zapewnił sobie Bayern Monachium. Walka o drugie miejsce pozostaje otwarta.

City nie tak zaplanowali ten mecz. Miało być miło i przyjemnie, a trzy punkty były celem minimum. Tymczasem już w 2. minucie Doumbia dal gościom niespodziewane prowadzenie. Co prawda gospodarze szybko się pozbierali i w 8. minucie doprowadzili do remisu za sprawą Yaya Toure, który trafił z rzutu wolnego, ale jeszcze w pierwszej połowie Joe Harta po raz drugi pokonał Doumbia.

Bayern awansował do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Lewandowski lepszy od Skorupskiego

CSKA, które przed spotkaniem zamykało tabelę grupy E, sięgnęło w środę szczytu umiejętności. Podopieczni Leonida Słuckiego w szóstym meczu w Anglii w historii odnieśli pierwsze zwycięstwo. Trzeba jednak przyznać, że bezradni gospodarze ułatwili im zadanie. Przy drugim golu Doumbii fatalny błąd popełnił Gael Clichy, który po prostu oddał piłkę rywalowi. W drugiej połowie z powodu własnej bezsilności i frustracji czerwone kartki zarobili Fernandinho i Toure.

Rosjanie popsuli "The Citizens" nie tylko humory, ale i hucznie obchodzony w Anglii Dzień Guya Fawkesa, który przypada właśnie na 5 listopada. Jest to święto z okazji wykrycia spisku prochowego Guya Fawkesa, będącego próbą wysadzenia w powietrze Izby Lordów (1605). Tradycją tego dnia jest palenie przez dzieci kukieł wyobrażających Guya Fawkesa, a także pokazy sztucznych ogni oraz festyny. Przed meczem nad stadionem City sztuczne ognie były. Po meczu piłkarze City mogli się już tylko spalić ze wstydu...

CSKA dzięki wygranej ma tyle samo punktów co AS Roma (4). City z dwoma punktami na koncie są w fatalnej sytuacji. Z kompletem czterech zwycięstw na czele stawki jest Bayern.

Manchester City - CSKA Moskwa 1:2 (1:2)
Bramki:
Toure 8 - Doumbia 2, 34

Man City: Joe Hart - Pablo Zabaleta, Vincent Kompany, Martin Demichelis, Gael Clichy - Jesus Navas (46. Samir Nasri), Fernando (65. Edin Dzeko), Yaya Toure, James Milner - Sergio Aguero, Stevan Jovetić (46. Fernandinho)

CSKA: Igor Akinfiejew - Mario Fernandes, Wasilij Bieriezuckij, Siergiej Ignaszewicz, Gieorgij Szczennikow - Ahmed Musa, Pontus Wernbloom, Bibras Natkho, Roman Eremenko, Ałan Dzagojew (86. Dmitrij Jefriemow) - Seydou Doumbia (67. Georgi Miłanow)

Żółte kartki: Fernandinho, Touré, Agüero - Wernbloom, Ignaszewicz, Eremenko.

Czerwona kartka: Fernandinho (70. Manchester City, za drugą żółtą), Toure (81. Manchester City).

Najnowsze