Piotr Reiss: Myślałem, że serce będzie bolało

2011-01-15 8:30

Remes Cup Ekstra w poznańskiej hali Arena dość nieoczekiwanie wygrała ostatnia w tabeli Ekstraklasy Cracovia. Wydarzeniem turnieju był jednak pojedynek Lecha Poznań z miejscową Wartą. Derby bramką okrasił Piotr Reiss, legenda "Kolejorza" grająca dla Warty.

- To był mój pierwszy mecz w życiu przeciwko Lechowi. Jeszcze przed turniejem myślałem sobie, że serce będzie bolało, jeśli strzelę bramkę kolegom z "Kolejorza", ale jestem przecież zawodowcem i cieszę się z gola - mówił portalowi gwizdek24.pl tuż po derbowym meczu Lech - Warta Piotr Reiss. Trafienie "Reksia" było jedynie bramką honorową, bo Lech wygrał pewnie 5:1.

Przeczytaj koniecznie: Piotr Reiss może trafić do więzienia na 5 lat

Koniec końców, mistrzowie Polski zajęli trzecie miejsce, a Warta piąte. Turniej zwyciężyła Cracovia. Piłkarze Jurija Szatałowa w finałowym meczu zremisowali z liderującą w Ekstraklasie Jagiellonią 3:3. O złotym medalu zadecydował więc konkurs rzutów karnych.

Turniej rozczarował. Na trybunach zasiadło ponad trzykrotnie mniej kibiców niż rok temu. Zawiódł też Lech, który desygnował do gry głębokie rezerwy.

Wyniki meczów Remes Cup Ekstra 2011:

Grupa A

GKS Katowice - Jagiellonia Białystok 0:2
Arka Gdynia - GKS Katowice 4:3
Jagiellonia Białystok - Arka Gdynia 1:0

Grupa B

Lech Poznań - Cracovia 0:3
Warta Poznań - Lech Poznań 1:5
Cracovia - Warta Poznań 3:0

Mecz o piąte miejsce

GKS Katowice - Warta Poznań 0:4

Mecz o trzecie miejsce

Arka Gdynia - Lech Poznań 0:1

Finał

Jagiellonia Białystok - Cracovia 3:3 (k. 0:2)

Najnowsze