Cezary Kucharski: Robert Lewandowski może zarobić nawet miliard złotych [ZDJĘCIA]

2016-12-15 14:34

Robert Lewandowski (28 l.) podpisał nowy kontrakt z Bayernem, dzięki któremu w ciągu 5 lat zarobi około 100 mln euro. To najwyższy kontrakt w historii polskiego sportu, ale nie oznacza, że do końca kariery „"Lewy”" będzie grał w Niemczech. -– Wiem, że chciałby jeszcze zagrać w Hiszpanii i w USA. Polska, nawet na zakończenie kariery, raczej odpada -– mówi nam Cezary Kucharski (44 l.), menedżer, który doprowadził do podpisania polskiego kontraktu stulecia.

Super Express”: - W sprawie Lewandowskiego prowadził pan na przestrzeni lat wiele różnych negocjacji. Te o przedłużeniu kontraktu z Bayernem były najtrudniejsze?

Cezary Kucharski: - Były najtrudniejsze ze wszystkich jakie prowadziłem, bo obie strony miały wobec siebie ogromne oczekiwania. Na szcz궜cie udało się wypracować kompromis, a na koniec Bayern podziękował nam oficjalnie za to, że rozmowy były konstruktywne. Uważam, że nie było brudnej gry z żadnej ze stron i to też ważne, bo przy tak poważnych sprawach nie zawsze tak bywa.

- Zajrzyjmy za kulisy: od kiedy negocjowaliœście? Kto pierwszy wyszedł z propozycją?

- Oferta wyszła ze strony Bayernu. Zachowali się bardzo fair. Po zakończeniu ostatniego sezonu zaproponowali nam rozmowy o przedłużeniu umowy i dużej podwyżce dla Roberta. Widać jak bardzo go cenią, bo przecież nie musieli tego robić aż trzy lata przed końcem kontraktu. Od tamtego momentu latałem do Niemiec, i raz bodaj do Madrytu, ponad 15 razy. W ubiegłym tygodniu Robert zaakceptował ostatecznie warunki, a we wtorek oficjalnie podpisał dokumenty.

- Może pan potwierdzić, że Lewandowski został najlepiej zarabiającym piłkarzem w historii Bundesligi? Do tej pory przewodzili Thomas Mueller i Manuel Neuer –- obaj po 15 mln euro za rok.

- Nie mogę mówić o szczegółach umowy. Nie znam zarobków innych piłkarzy. Ale jeœśli kwoty podawane przez prasę są w tych przypadkach prawdziwe, to… mogę powiedzieć, że Robert trafił na szczyt listy płac.

- Z tego co wiemy, dzięki nowej umowie Robert może zarobić 100 mln euro. Licząc z tym, co już wypracował, na koniec kariery może mu wyjśœć kwota około miliarda złotych….

- To na pewno nie będzie ostatni dobry kontrakt Roberta. Mało jest na rynku napastników takich jak on. Dlatego nawet w wieku 33 lat, gdy wygaœśnie mu umowa z Bayernem, będzie łakomym kąskiem i może podpisać bardzo dobry kontrakt. Moim zdaniem ma szansę zostać pierwszym polskim sportowcem, który w zarobkach w trakcie kariery złamie wspomnianą barierę miliarda złotych. Wiem, że chciałby jeszcze zagrać w Hiszpanii i USA.

- A w Polsce?

- Nie sądzę. Wprawdzie Darek Mioduski namawiał mnie, iż jeśœli "Lewy" miałby kończyć w Polsce, to musi koniecznie przyjśœć do Legii, ale nie wierzę, aby jeszcze kiedykolwiek zagrał w Ekstraklasie.

- A transfer z Bayernu w najbliższym czasie jest w ogóle możliwy?

- Nigdy nie należy mówić nigdy. Podczas rozmów w sprawie przedłużenia umowy, które prowadziliœśmy z Karlem-Heinzem Rummenigge i dyrektorem finansowym Janem Christianem Draessenem, zawsze mówili, że nie jest na sprzedaż. Raz spotkaliśœmy się z Uli Hoenessem, który nie był jeszcze wtedy prezesem Bayernu, ale i tak wszyscy wiedzieli, że zaraz znów nim będzie. I powiedział mi, że za żadne skarby nie sprzeda Lewandowskiego.

- Gruby jest taki kontrakt?

- Pierwsza umowa "Lewego", ze Zniczem, była spisana na jednej stronie. Kontrakt z Lechem miał kilka, z Borussią - kilkanaœście. No a ten z Bayernem jest najgrubszy. Nie tylko pod względem finansowym (śœmiech).

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze