Kamil Grosicki

i

Autor: East News Kamil Grosicki

Kamil Grosicki: Chciałem wrócić do Legii, ale Rennes mnie nie puściło

2016-02-09 16:32

Kamil Grosicki (28 l.) nie przejdzie do Legii. Choć było blisko, to Rennes postawiło ostatecznie weto. Dziś „Grosik” dostał smsa o niezwykłej treści do dyrektora klubu.

„Super Express”: - Jak to było z tym przejściem do Legii?

Kamil Grosicki: - Ja chciałem, i Legia chciała, rozmawialiśmy od kilku dni. Pomysł podsunął mój menedżer, Mariusz Piekarski. Wiadomo, że chodziło o EURO, żebym wiosną mógł spędzić jak najwięcej czasu na boisku. W Legii miałbym na to ogromne szanse, dlatego byłem za. No ale nie wyszło. Choć co do warunków, to z Legią dogadałem się w kilka minut.

- Dlaczego transfer upadł?

- Weto postawił francuski klub. Dziś dostałem smsa od dyrektora sportowego, Mickele’a Silvestre o takiej treści: My cię kochamy, nigdzie nie odejdziesz. Trochę ta treść mnie rozbawiła...

- Miłe słowa…

- Miłe, dlatego teraz zrobię wszystko, żeby pokazać Rennes, iż zasługuję na miejsce w podstawowym składzie.

Zobacz: Kamil Grosicki był o krok od Legii Warszawa

- Czyli zimą już na pewno nie zmienisz pracodawcy?

- Okienko w Chinach jest wciąż otwarte.

- Żartujesz?

- Okienko w Chinach jest wciąż otwarte (śmiech).

- W Rennes doszło ostatnio do zmiany trenera…

- Tak. Wiadomo – chodzi o wyniki. Klub ma wielkie ambicje, ja też uważam, że mamy pakę na puchary. No więc walczymy. Chciałem pomóc sobie przed EURO i grać jak najwięcej, a Legii pomóc zdobyć mistrzostwo i Puchar Polski. No, ale nie będzie mi dane.

Najnowsze