Dzieci ze szkoły w Kuźni Raciborskiej wpadły na genialny pomysł. Nazwa ulicy generała Karola Świerczewskiego i tak musi zostać zmieniona, z powodu ustawy dekomunizacyjnej, więc młodzież postanowiła, że nowa nazwa będzie pięknym prezentem dla Roberta Lewandowskiego. - Jest dobrym człowiekiem, wzorem do naśladowania dla wielu osób, wspomaga chorych... - mówiła jedna z uczennic w materiale przygotowanym przez stację Polsat News.
Ona, a także setki innych dzieci i ich rodziców chcą mieć w swoim mieście ulicę Roberta Lewandowskiego. Pod wnioskiem w tej sprawie podpisało się już 160 mieszkańców. - Ludzie przyjeżdżaliby do Kuźni Raciborskiej, żeby zrobić sobie zdjęcie na ulicy Lewandowskiego - mówił jeden z nich.
Burmistrz Paweł Macha także ma nadzieję na to, że Robert Lewandowski zgodzi się na nazwanie ulicy od jego imienia i nazwiska, ale wie, że sportowiec ma na głowie dużo ważniejsze sprawy. - Jeśli się nie zgodzi, to trudno, nic wielkiego się nie stanie. Wybierzemy wtedy inną propozycję - tłumaczył burmistrz.