Kiedyś z takich akcji słynęli Michael Jordan i Scottie Pippen, gwiazdy Chicago Bulls. Efektowne zagrania alley-oop polegają na tym, że jeden koszykarz rzuca piłkę nad obręcz, a drugi łapie ją w locie i opadając pakuje do kosza. Popularną w NBA efektowną akcję postanowił wykonać Wojciech Szczęsny. Tyle, że na... basenie. I trzeba przyznać, że wyszło mu nieźle. Oglądając takie popisy polskiego bramkarza Romy, mamy jednak mieszane uczucia. To w końcu on 8 lat temu w czasie treningu na siłowni złamał sobie sztangą obie ręce. Wojtek, doceniamy twoją inwencję, ale uważaj na siebie!
Good recovery session in the pool today Directed by the one and only @radjaclanainggolan
Film zamieszczony przez użytkownika Wojciech Szczesny (@wojciechszczesny1) 16 Paź, 2016 o 3:23 PDT