Arsenal Londyn - Everton 1:0, Wojciech Szczęsny całuje... kolegę z drużyny!

2011-12-11 14:00

Wojciech Szczęsny znowu zaskakuje! I to wcale nie świetną interwencją, a nietypowym pocałunkiem... Polski bramkarz zachował czyste konto w meczu Arsenalu Londyn z Evertonem FC. Jego "Kanonierzy" pokonali Everton na własnym boisku 1:0. A gdy zwycięską bramkę zdobył Robin Van Persie, Szczęsny zaczął... całować go po nogach!

Szczęsny pocałował stopę, którą Van Persie trafił do siatki, by oddać hołd holenderskiemu napastnikowi Arsenalu.

Przeczytaj koniecznie: Święty Mikołaj też jest kibicem Evertonu

Robin na "całusa" zasłużył, bo strzelił pięknego gola - uderzeniem z pierwszej piłki w 70.minucie, po podaniu Songa.

Najnowsze