Old Trafford ewakuowany, mecz odwołany

i

Autor: Newsflare/Tarbouriech Roseline via AP

Manchester United nie ma litości. Wieloletni kibic nie może jeździć na mecze

2016-10-09 14:42

Takie działanie z pewnością nie sprawi, że Manchester United będzie cieplej postrzegany przez piłkarski świat. Władze klubu postanowiły ukarać jednego z kibiców zakazem wstępu na wyjazdowe spotkania "Czerwonych Diabłów". Wszystko przez to, że człowiek, który od trzydziestu lat kupuje karnety, nie pojawił się na jednym spotkaniu.

Niejaki Graeme Clark z powodu złego samopoczucia nie mógł pojechać na wyjazdowy mecz Manchesteru United z Hull City. Nic dziwnego, w końcu jest już blisko emerytury i zdrowie czasami odmawia mu posłuszeństwa. Taką wyrozumiałością nie wykazały się władze klubu z Old Trafford. Postanowiły one, że fan nie będzie mógł jeździć przez rok na wyjazdy za swoją ukochaną drużyną. Wszystko przez to, że kupił bilet, a go nie wykorzystał.

To o tyle niezrozumiała decyzja, że pan Clark od trzydziestu (!) lat regularnie kupuje karnety na mecze "Czerwonych Diabłów" u siebie. Do tego zaliczył setki wyjazdów za drużyną i wielokrotnie udowadniał swoją lojalność. Oprócz tego wychował United nowych kibiców - swoje dzieci. "Czerwone Diabły" mogły jeszcze wyjść z twarzą z całej sytuacji, ale nie przyjęły odwołania Graeme'a Clarka i tym samym naraziły się na krytykę całej piłkarskiej Anglii.

Najnowsze