Artur Boruc, reprezentacja Polski

i

Autor: Kamil Piklikiewicz

Artur Boruc i Łukasz Teodorczyk mogą wylecieć z kadry. Dylematy Adama Nawałki

2016-10-14 21:20

Reprezentacja Polski bez Artura Boruca i Łukasza Teodorczyka? To bardzo możliwe, ponieważ po czwartkowych doniesieniach "Przeglądu Sportowego" Zbigniew Boniek zapowiedział, że Adam Nawałka wyciągnie konsekwencje wobec piłkarzy, którzy prowadzili niesportowy tryb życia podczas zgrupowania. Z informacji dziennikarzy tej gazety wynika, że bramkarz Bournemouth może nie dostać powołania na najbliższe mecze z Rumunią i Słowenią.

To mogą być ciężkie tygodnie zarówno dla Adama Nawałki i jego współpracowników, jak i niektórych zawodników. Bardzo wiele wskazuje na to, że część z nich może zabraknąć już podczas najbliższego zgrupowania reprezentacji Polski przed eliminacyjnym meczem MŚ 2018 z Rumunią oraz towarzyskim ze Słowenią. Po czwartkowych doniesieniach dziennikarzy "Przeglądu Sportowego" selekcjoner zamierza wyciągnąć konsekwencje wobec tych, którzy nadużyli jego partnerskiego podejścia i zachowywali się nieprofesjonalnie przed spotkaniami z Danią i Armenią.

Chodzi tutaj m.in. o Artura Boruca oraz Łukasza Teodorczyka. Z bramkarzem Bournemouth problemy mieli już poprzednicy aktualnego trenera. Leo Beenhakker podczas słynnej afery lwowskiej, kiedy to wraz z Radosławem Majewskim i Dariuszem Dudką doświadczony golkiper topił smutki w alkoholu po przegranej z Ukrainą. Natomiast Franciszkowi Smudzie zalazł za skórę po tym, jak napił się wina z Michałem Żewłakowem na pokładzie samolotu wracającego z meczów w USA i Kanadzie. Wówczas obydwoje zostali wyrzuceni z kadry, lecz były bramkarz m.in. Celtiku i Fiorentiny wrócił do łask i był w niej od początku kadencji Adama Nawałki. Teraz może skończyć się albo całkowitym rozbratem z reprezentacją lub sygnałem ostrzegawczym, którym byłby brak powołania na spotkanie 4. kolejki el. MŚ z Rumunią i towarzyską potyczkę ze Słowenią we Wrocławiu. Podobny los może czekać napastnika Anderlechtu Bruksela, ponieważ w sieci pojawiły się informacje mówiące, że jeden z zawodników, który prezentuje wysoką formę strzelecką w zagranicznym klubie, po imprezie był w takim stanie, że zwymiotował w pokoju.

Sprawdź, jak potoczy się sytuacja podopiecznych Adama Nawałki. Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco!

- Zbadamy sytuację. Zdajemy sobie sprawę, że jak każda grupa mamy swoje problemy. Chociaż nie znam szczegółów to nie twierdzę, że ich nie ma. W każdej dużej grupie to normalne. Jeśli coś się dzieje, to sprawy rozwiążemy we własnym gronie i wyciągniemy odpowiednie konsekwencje. Adam jest mądrym facetem i na pewno sobie z tą sytuacją poradzi tak, jak będzie uważał za stosowne - powiedział Zbigniew Boniek w rozmowie z "PS". Nastał czas rozliczeń i najbliższe tygodnie pokażą, jaka kara czeka wspomnianą dwójkę i czy tylko oni zostaną ukarani za swoje niesportowe zachowanie podczas zgrupowania.

Najnowsze