Wszyscy mają jeszcze w pamięci krawe wydarzenia z piątkowego wieczoru, kiedy to na ulicach Paryża doszło do aktów terroru. Skala tragedii byłaby jeszcze większa, gdyby dwóch zamachowców dostało się na trybuny Saint-Denis, gdzie rozgrywany był mecz Francja - Niemcy.
Zobacz: Zamachy w Paryżu: Na stadionie Stade de France miała być MASAKRA
W związku z wtorkowym spotkaniem Polska - Czechy policja została postawiona w stan gotowości. Nad bezpieczeństwem kibiców czuwać będą oddziały prewencji i drogówek, które mają być porozstawiane w newralgicznych miejscach okolic wrocławskiego obiektu, a stadion zostanie gruntownie przebadany przez policyjnych pirotechników.
Czytaj: Polska - Czechy. Zbigniew Boniek po ZAMACHACH w Paryżu: Niech wrocławski stadion zamilknie na minutę
Planowana jest również współpraca ze Strażą Graniczną i Strażą Miejską. O tych planach poinformował Polską Agencję Prasową rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski. Wszyscy kibice wchodzący na obiekt muszą uzbroić się w cierpliwość, ponieważ będą poddawani dokładniejszej kontroli niż zwykle.