Polska - Litwa. Franciszek Smuda: Mogę grać nawet z kelnerami

2011-03-25 3:00

- Litwa? To bardzo silny zespół, w zeszłym roku prawie pokonał Francję. Zresztą ja nie martwię się o rywala, mogę grać choćby z kelnerami. Liczy się moja drużyna - powiedział na konferencji przed dzisiejszym meczem z Litwą selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda (63 l.).

Trenera kadry nie przeraża nawet fatalny stan murawy stadionu w Kownie i przenikliwe zimno.

- Jeśli moi piłkarze nie będą mogli grać po ziemi, to niech kopią piłkę górą. Wprawdzie Litwa za kilka dni gra ważny mecz z Hiszpanią w eliminacjach EURO 2012, ale nie zamierzamy odpuszczać - żartował Smuda.

Patrz też: Polska - Litwa. Darvydas Sernas nie zagra w meczu z Polską

Z Litwą na pewno nie zagra Ireneusz Jeleń (30 l.), który opuścił zgrupowanie kadry i pojechał na badania do Poznania. Czy to pożegnanie napastnika Auxerre z drużyną Smudy?

- Jak ja mogę liczyć na takiego piłkarza, który ciągle jest kontuzjowany? Coś pechowy ten Jeleń. To już lepiej postawić na młodego gracza, który będzie palił się do gry. Jeleń sam postanowił, że chce opuścić zgrupowanie - poinformował selekcjoner.


Najnowsze