Turbo Grosik w życiowej formie. To dzięki... trenerowi mentalnemu!

2016-03-30 4:00

Dzisiejszy futbol to nieustanna presja, dlatego piłkarze muszą być mocni nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. O to drugie dba Paweł Frelik (33 l.), trener mentalny, który współpracuje z wieloma reprezentantami Polski, m.in. z będącym ostatnio w fenomenalnej formie Kamilem Grosickim (28 l.) na czele.

"Grosik" zadebiutował w kadrze w 2008 roku, ale na pierwszego gola musiał czekać 6 lat. Od 2014 roku, czyli od kiedy rozpoczął współpracę z trenerem mentalnym, zdobył w kadrze już 8 bramek. - To nie przypadek, Kamil jest teraz bardziej świadomy swoich działań na boisku - tłumaczy Frelik.

- Wiedziałem, że gram dobrze, ale brakowało mi bramek i asyst. Dużo pracowałem z Pawłem, uświadomił mnie w wielu obszarach, często przypominam sobie jego słowa i to przynosi efekty - mówi Grosicki, który początkowo miał z Frelikiem 3 sesje tygodniowo, a teraz jedną na 2 tygodnie.

Polska na Euro 2016: Kto pewny miejsca w kadrze? Kto wciąż walczy o wyjazd? [ANALIZA]

Czym jest trening mentalny? - Piłkarze to osoby pracujące fizycznie, ale muszą w odpowiedni sposób myśleć, zwracać uwagę na detale, które robią różnicę pomiędzy wygrywaniem i przegrywaniem. Ciało musi słuchać głowy, a nie na odwrót - zaznacza Frelik. - Można być przygotowanym bardzo dobrze fizycznie, ale podczas meczu nie pokazywać tego, bo są jakieś blokady. Trening mentalny ma pomóc w tym, by pokazać 100 proc. możliwości.Piłkarze zgłaszają się do Frelika z różnymi problemami. Jeden nie dogaduje się z trenerem, drugi często kłóci się z sędziami, a jeszcze inny za bardzo przejmuje się komentarzami na swój temat. - Próbuję ich nauczyć, żeby tak analizowali zachowania innych osób, żeby wyciągnąć coś wartościowego dla siebie. Nie warto tracić energii na niepotrzebne nerwy. Najświeższy przykład to mecz z Finlandią i drugi gol Grosickiego. Opanował emocje i efekt był od razu widoczny - tłumaczy Frelik i zdradza nam, że osoby z bliskiego otoczenia "Grosika" przyznają, że odkąd Kamil rozpoczął z nim współpracę, stał się bardziej świadomym człowiekiem także poza boiskiem.

Trening mentalny w Polsce to nowość, ale za granicą to norma. Z psychologami współpracuje nawet Cristiano Ronaldo.

- Na Zachodzie piłkarze pod względem mentalnym są selekcjonowani już w wieku 15 lat. Jeśli chłopak ma duże umiejętności, ale nie nadąża za tym głowa, to bez żalu jest odsyłany - mówi Frelik.

- Trening mentalny to inwestycja w siebie, pomaga sportowcom nie tylko na boisku, ale i w życiu prywatnym. Korzyści z tego są widoczne przez wiele lat - zaznacza.

Najnowsze