Rio 2016. Prezydent Zimbabwe aresztował olimpijczyków? To bzdury!

2016-09-02 16:14

Olimpijczycy z Zimbabwe nie wywalczyli na igrzyskach w Rio de Janeiro żadnego medalu. Prezydent tego kraju Robert Mugabe miał być tak zły na swoich podopiecznych, że podobno wsadził ich do więzienia za słabe wyniki! Jak się jednak okazało, nic takiego nie miało miejsca.

Zimbabawe nie uchodzi za sportowego giganta, więc mało kto spodziewał się medali wywalczonych przez olimpijczyków z tego kraju. Zupełnie inne spojrzenie na całą sprawę miał mieć prezydent, który był ponoć rozwścieczony beznadziejną postawą swoich zawodników. Gdy ci wrócili do kraju, zdaniem nigeryjskich mediów natychmiast nakazał aresztowanie 27 z 31 olimpijczyków!

- Zmarnowaliśmy nasze pieniądze na tych szczurów, którzy nazywają się sportowcami. Jeżeli nie jesteś gotów poświęcić się, aby zająć, chociażby czwarte lub piąte miejsce, jak udało się to Botswanie, to straciłeś nasze pieniądze! Gdybyśmy chcieli wysłać swoich ludzi do Brazylii, aby tylko odśpiewali hymn i pomachali flagami, to wysłalibyśmy kilka naszych ładnych dziewczyn i przystojnych chłopaków z Uniwersytetu Zimbabwe – miał powiedzieć Mugabe.

Teraz wygląda na to, że ta wypowiedź nie ma żadnego pokrycia z rzeczywistością. Przedstawiciele rządu Zimbabwe, cytowani przez chińską agencję Xinhua, stanowczo zdementowali pogłoski o areszcie sportowców.

Najnowsze