Tomasz Adamek trenuje siłę ciosu (FOTO!)

2010-07-27 11:30

Tomasz Adamek (34 l.) wylewa siódme poty, przygotowując się do walki z Michaelem Grantem (38 l.), którą dwaj bokserzy stoczą 21 sierpnia. Oprócz regularnego pięściarskiego treningu "Góral" ma również trening siłowy. To po to, żeby zwiększyć siłę przed pojedynkiem z potężnym, zbudowanym jak gladiator Amerykaninem (201 cm, 116 kg).

Treningi Adamka przypominają przygotowania strongmanów. "Góral" m.in. przeciąga przywiązane do niego linami ogromne ciężary i wali wielkim młotem w potężną oponę.

Cały trening trwa godzinę, a każde ćwiczenie tyle ile runda bokserska, czyli około 3 minut. Ćwiczenia są rozłożone na 12 rund - tak jak walka.

- Jest to trening interwałowy, stosowany do poprawy wydolności fizycznej i szybkościowej - tłumaczy nam Adamek.

- Chodzi o to, bym miał siłę, energię i wydolność na wszystkie rundy. Co jest dla mnie najtrudniejsze? Chyba to walenie młotem. Ale nie dlatego, że jest za ciężki. Po prostu pod koniec treningu jestem już trochę zmęczony i pot się ze mnie leje. Muszę wtedy bardzo uważać, jak uderzam w tę oponę, by młot nie wyślizgnął mi się z ręki, bo rączka jest śliska. Talkuję dłonie, ale i tak muszę się pilnować, bym nie uderzył się w stopę - wyjaśnia Tomek.

Najnowsze