Adam Kownacki, boks

i

Autor: East News Adam Kownacki liczy na zwycięstwo nad Arturem Szpilką

"Nikt we mnie nie wierzył!" Wypowiedź Adama Kownackiego po walce ze "Szpilą"

2017-07-16 9:37

Adam Kownacki pokonał poprzez techniczny nokaut w IV rundzie Artura Szpilkę i pozostaje niepokonany na zawodowym ringu. Po walce podsumował starcie ze "Szpilą" i odniósł się do dalszych swoich planów, które, jak sam zaznaczył, sięgają bardzo wysoko.

- Urodziłem się w Łomży, a wychowywałem na Brooklynie - powiedział Kownacki, kiedy podsumowywał swoje bokserskie dokonania. - Jako mały, gruby chłopiec mówiłem, że będę mistrzem świata, a nikt mi nie wierzył - wspominał pięściarz.

W nowojorskim Nassau Coliseum "Babyface" pokazał kawał dobrego boksu. Eksperci chwalili go za konsekwencję i upór w realizowaniu swojego planu. Trener Artura Szpilki przyznał, że jeszcze nie widział w swojej karierze tak pracującego między linami zawodnika. Kownacki udowodnił światu, że jest jednym z najlepszych bokserów w swojej kategorii.

- Od początku czułem, że ta walka jest moja, od pierwszej minuty, od pierwszego gongu - wyznał "Babyface". - Zadałem pierwszy cios na korpus i już wiedziałem, że koniec jest blisko. Szpilka dużo się odkrywał, co mnie szokowało. Ale Artur jest twardym zawodnikiem. Chciałbym mu podziękować, że podjął te ryzyko i wziął tą walkę - zaznaczył Amerykanin polskiego pochodzenia.

O swoich planach na przyszłość Kownacki powiedział krótko: - Mówią, że niebo jest limitem. A ja mówię, że pójdziemy jeszcze wyżej.

ZOBACZ SKRÓT NOKAUTU w walce Artur Szpilka - Adam Kownacki

ANDRZEJ KOSTYRA VIDEOBLOG: Najdziwniejsza gala bokserska
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze