Szpilka po walce Adamek - Molina: Przykro było patrzeć na taki koniec Tomka [WIDEO]

Piotr Kupisz

2016-04-04 12:38

W walce wieczoru gali Polsat Boxing Night Tomasz Adamek przegrał przez nokaut w 10. rundzie z Erikiem Moliną. Po pojedynku "Góral" wyznał, że kończy karierę. Smutny koniec legendarnego polskiego pięściarza skomentował Artur Szpilka, który docenił jego wielki wysiłek. Było mu także smutno, że skończył piękną sportową przygodę w taki niefortunny sposób.

Najnowsze z działu

przeszarżował?

Mike Tyson pokazał nagranie i wywołał lawinę komentarzy. Fani boją się o zdrowie swojego idola, nie wygląda to dobrze

Codzienność legendy

Tak obecnie wygląda życie Andrzeja Gołoty. 56-latek zupełnie z tego zrezygnował. To wiele mówi o jego zdrowiu

Ważne informacje

Piekielnie ważne wieści przed walką Różański – Okolie. Promotor polskiego mistrza świata ujawnił kluczowe fakty

Ogromna kasa

Tomasz Adamek i Bandura zarobią furę pieniędzy za walkę?! Kwota krąży po sieci. Miliony na stole

Gorąco!

Jake Paul nie mógł się tego spodziewać. Jego ukochana pokazała się bez koszulki i mocno oberwał. Piękna blondynka musiała wkroczyć do akcji

Szpilka nagrał swoje podsumowanie wideo z gali Polsat Boxing Night. Skomentował wszystkie walki, w tym tę najważniejszą Adamka z Moliną. "Szpila" podkreślił, że "Góral" znacznie lepiej punktował od rywala, ale o ostatecznym wyniku zadecydował tylko jeden cios.

Zobacz: Tomasz Adamek - Eric Molina: Zobacz, jak Amerykanin znokautował Polaka! [WIDEO]

- Adamek wygrywał wszystkie rundy, no może ze dwie przegrał. Cały czas prowadził, ale dostał jeden cios i niestety nokaut. Przykro było na to patrzeć. Po tylu wojnach, po tylu walkach Adamka przyszedł nokaut na sam koniec - komentował pięściarz.

Szpilka poprosił też "Cycusia" o krótki komentarz, ale jego czworonogi przyjaciel chyba był lekko podłamany rezultatem walki i nie podzielił się z widzami swoimi myślami.

Sprawdź: Polsat Boxing Night. Tomasz Adamek: Zawiodłem. Kończę karierę

Na koniec bokser docenił także klasę rywala. - Walka wydawała się senna, ale cały czas coś wisiało w powietrzu. Molina czekał na ten prawy, a wcześniej ostrzegałem Tomka, żeby uważał na jego prawą rękę, bo ma z czego uderzyć. On zadaje potężne ciosy. Aż huczało przy ringu! Szkoda, że taki koniec, ale Molina pokazał cierpliwość - powiedział Szpilka.