Dawid Kostecki

i

Autor: archiwum se.pl Dawid Kostecki zanim rozpoczął zawodową karierę bokserską odbył roczną karę w więzieniu za pobicie. Kilka lat później ponownie miał problemy z prawem. Tym razem Sąd Okregowy w Rzeszowie skazał "Cygana" na 2,5 roku więzienia za kierowanie grupą przestępczą. Bokser zapowiedział jednak apelację i wciąż czeka na uprawomocnienie wyroku.

Wypuszczą "Cygana"? Znany bokser ma szansę wyjść wcześniej na wolność

2013-04-01 12:28

Sąd Najwyższy zadecyduje 4 kwietnia, czy znany bokser Dawid Kostecki (32 l., 39-1, 25 k.o.) wyjdzie wcześniej na wolność. "Cygan" został w czerwcu ubiegłego roku skazany na 2,5 roku więzienia.

- Sąd Najwyższy w Warszawie dostrzegł uchybienia proceduralne w postępowaniu Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, który rozpatrywał sprawę Dawida. Jest szansa, że 4 kwietnia Kostecki wyjdzie na wolność i po cichu na to liczymy - powiedział "Super Expressowi" promotor boksera Andrzej Wasilewski (41 l.).

Kilka dni temu skazanego pięściarza odwiedzili jego koledzy z grupy, Artur Szpilka (24 l.), Krzysztof Głowacki (27 l.) i Paweł Kołodziej (33 l.). Wszyscy podkreślali, że "Cygan" jest w dobrej formie fizycznej.

Najnowsze